Już za niecały tydzień 800 graczy z 52 krajów spotka się w Luwrze w końcowej elektronicznej bitwie - finałach turnieju Electronic Sports World Cup (ESWC) 2005.
Sponsorowana przez firmę nVidia impreza ESWC 2005 uznawana jest za pierwszą olimpiadę w dziejach sportów elektronicznych - wydarzenie, które ma wyłonić najlepszych zawodników z całego świata i umożliwić im udział w wielkim finale.
Jak wszyscy sportowcy, gracze także muszą przestrzegać dyscypliny treningów, rozwijając w tym czasie wspaniały refleks i odpowiednie odruchy charakterystyczne dla tego e-sportu. Reguły walki też są takie same - zawodnicy powinni szanować swoich rywali i sędziów w imię zasad fair play oraz pielęgnować więzi w drużynie. A przede wszystkim - dobrze się bawić!
Polskim akcentem jest udział w finałach turnieju "masters" gry Counter Strike oddziału kobiecej (sic!) drużyny BadGirlsClan.Poland, polskiej dywizji klanu BadGirlsClan. Dziewczyny spotkają się z 23 innymi klanami z całego świata, zorganizowanymi w czterech grupach po sześć klanów każda.
"Znamy każdy z klanów, z większością miałyśmy przyjemność grać mecze, szczególnie miesiąc przed wyjazdem do Francji codziennie staramy się z którymś z nich zagrać. Osobiście liczę na pierwsza ósemkę z racji tego, że na ESWC jedzie znana nam czołówka światowa żeńskiego gamingu. Patrząc realnie, pierwsze miejsce pewnie przypadnie jednak szwedzkiemu zespołowi" - powiedziała Magdalena Żołnowska vel "Lola", leaderka zespołu BadGirlsClan.Poland.
Mistrzostwa w grach komputerowych Electronic Sports World Cup (ESWC) 2005 są największą tego typu imprezą na świecie.
Oto kilka interesujących liczb:
Przez następne dni nVidia informować będzie o wydarzeniach w czasie zbliżających się finałów ESWC i przedstawiać interesujące fakty dotyczące zawodników i samego turnieju.
Więcej informacji o turnieju znajdziecie na stronie: http://www.esworldcup.com/2005/