21 proc. graczy to piraci!
Badania przeprowadzone przez firmę Macrovision wskazują, że 21 proc. użytkowników najbardziej popularnych konsoli do gier, czyli PlayStation 2 i Xbox, korzysta z pirackiego oprogramowania.
Użytkownicy nielegalnych kopii gier przyznali jednak, że zakupiliby oryginalny produkt w ciągu miesiąca, jeżeli piracka wersja nie byłaby łatwo dostępna. Tak duży odsetek osób korzystających z pirackiego oprogramowania na konsolach, które dotychczas były postrzegane na zachodzie jako dobrze zabezpieczone, jest nieco zaskakujący.
Badania przeprowadzono w lutym 2005 roku na grupie 6000 losowo wybranych graczy. Z pozostałych wyników analizy wynika, że 43 proc. wszystkich użytkowników, którzy korzystali z pirackiego oprogramowania, ściągnęło przez rok ponad 15 nielegalnych gier, co oznacza, że ich słowa, iż kupiliby oryginalna grę, są raczej mało wiarygodne.
Ponad 74 proc. ściągniętych pirackich gier pochodziło z internetu bądź z sieci p2p, podczas gdy 21 proc. gier zostało skopiowanych od kolegów. 64 proc. użytkowników korzystających z nielegalnych kopii miało zamontowany w swoich konsolach specjalny mod chip.
"Rozpowszechnienie szybkiego dostępu do internetu oraz duża dostępność pirackich gier na stronach internetowych oraz w sieciach peer-to-peer sprawiły, że ściąganie nielegalnych wersji stało się relatywnie łatwe i rozpowszechnione" - powiedział Steve Einstein z firmy Macrovision.
Einstein dodał także, że w nadchodzących latach piractwo będzie się rozpowszechniać coraz bardziej, w miarę jak gracze będą udoskonalać swoje metody "nabywania" nowych gier.