2005: PC jeszcze nie do końca martwy

Na łamach serwisu branżowego Next-Gen.biz Daniel Morris z jednego z najbardziej popularnych na świecie magazynów o grach komputerowych "PC Gamer" podsumował kończący się rok.

Jak stwierdza Morris, zapowiedzi śmierci gier na komputery klasy PC są raczej dość przedwczesne. Wprawdzie widać, że nadeszła pewna choroba, ale nie spowodowała jeszcze upadku całego organizmu. Rynek gier komputerach wciąż radzi sobie całkiem dobrze i to nie tylko dzięki najbardziej zatwardziałym graczom.

Ze statystyk wynika, że sytuacja nie jest aż tak tragiczna, jak twierdzą niektórzy analitycy. Choć widać pewne zmiany, to nie są one aż tak złowieszcze. Co więcej, Morris zauważa, że ostatni raport specjalistów z IM Consulting zakłada, iż wydawcy powinni się skupić nad nowymi sposobami dystrybucji gier w specyficznych gatunkach. Jak łatwo się domyślić, sugerują sprzedaż pełnych produkcji przez internet,tak jak to zaczęły robić firmy Valve ("Half-Life 2") oraz Electronic Arts ("Battlefield 2: Special Forces").

Przedstawiciel magazynu "PC Gamer" dodaje, że jeśli przyjrzeć się trzem najważniejszym gatunkom związanym z komputerami PC - strzelankom pierwszoosobowym, strategiom czasu rzeczywistego oraz grom RPG - to widać, że wzrost w tych dziedzinach z roku na rok jest coraz większy.

Jeśli chodzi o nowatorskie pomysły to w dalszym ciągu prowadzą twórcy gier na komputery. W ostatnich nominacjach krytyków podczas targów E3 w maju, aż dwie z trzech gier były przeznaczone na PC. Najbardziej oryginalną grą targów była "Spore" także na komputery. Ponadto wszystkie trzy pozycje nominowane do tytułu najlepszej gry RPG były przeznaczone na PC. Podobnie było z pięcioma tytułami walczącymi o miano najlepszej strategii i pięcioma o tytuł najlepszej gry sieciowej.

O tym jak duży jest potencjał rynku komputerów klasy PC najlepiej przekonują bestsellery tego roku: "F.E.A.R.", "Civilization IV", "Battlefield 2" oraz "Age of Empires III". Nie sposób już wspomnieć o niekwestionowanym liderze wszelkich rankingów - sieciowym "World of Warcraft", który liczy sobie 5 milionów zarejestrowanych graczy.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: komputery | martwy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy