1080° Avalanche - GCN

Platfroma: Nintendo Gamecube
Tytuł: 1080° Avalanche
Dostępność: Świat Nintendo
Wydawca: Nintendo
Developer: In-house
Rozgrywka online: tak!!!
Ilość graczy: 1-4
Premiera: już jest! Ocena: 9.2/10

Ekskluzywne stoki górskie tylko dla Gacusia
Obok bardzo udanej trzeciej odsłony "SSX-a" posiadacze platformy sprzętowej Nintendo GameCube mogą zasmakować kolejnego śnieżnego szaleństwa! Jest nim głośno rozreklamowany oraz doceniony już przez graczy i branżę konsolową "1080° Avalanche"! Dziś i my mamy niewątpliwą przyjemność rzucić się w śnieżne zaspy wykreowane w wirtualnej przestrzeni, przy okazji dzieląc się z Wami naszymi jeszcze gorącymi spostrzeżeniami.

Z górki - na pazurki!
Prawda jest taka, że seria "1080°" zapoczątkowała rozwój snowboardowych szaleństw na domowych, szklanych ekranach - kłaniają się pamiętne czasy N64. "Avalanche" zstępuje do czytników naszych konsol w glorii i chwale niosąc zupełnie nową jakość zabawy! Od teraz zasuwanie z zawrotnymi prędkościami w dół stoków - dosłownie zmraża twarze naszych zawodników!!!

Niech się dzieje...
"1080° Avalanche" już od pierwszych chwil zaskakuje (jak najbardziej pozytywnie) interaktywnością wykreowanego świata przedstawionego. Otoczenie, wśród którego przyjdzie Wam obcować tętni życiem - na stokach pełno jest "statystów", robiących za narciarzy czy snowboardzistów. Mało tego - urządzając sobie górskie eskapady nie sposób nie zauważyć zróżnicowania roślinności, ale także zwierzyny (od małych wiewiórek, przez wilki, zakończywszy na wielkogabarytowych zwierzynach).

Lawina bierze wszystko!
Trakty umożliwiają nabranie "powietrza w żagle", co powinno wpaść w gusta miłośnikom bicia rekordów prędkości. Zaimplementowanie oryginalnych obiektów oraz wielu skrótów wydłuża skutecznie żywotność owej produkcji. Największe wrażenie robią jednak lawiny - nieprzewidywalne, destrukcyjne i niosące totalne spustoszenie! Ich urokowi nie jest w stanie oprzeć się żadne drzewo ni konstrukcja - pnie kładą się pod naporem ton zwał śniegu niczym zapałki, a domki rozpadają się, jak gdyby ich szkielet opierał się na konstrukcji z kart. To trzeba koniecznie zobaczyć w akcji!

I z Ciebie może być bałwan
Odczucia osiąganych prędkości skutecznie potęgują wizualizacje targanych na wietrze ubrań naszych bohaterów. Dodatkowo ciuchy podatne są na efekt "zmrażania" oraz oblepiania płatkami śniegu! W tym miejscu formalnością jest wytłumaczenie, że każdorazowe zaliczenie gleby dodatkowo upodabnia nas do śniegowych bałwanów :).

Charakterystyczne cechy "1080° Avalanche":

  • mnogość zaimplementowanych trybów rozgrywek, wśród których nie zabrakło: race, time attack, trick attack, contest oraz training z ćwiczeniami na half-pipeie oraz wręcz kaskaderskimi numerami
  • najniebezpieczniejsze stoki górskie, jakie mieliśmy okazję oglądać w odmianach wirtualnych
  • dynamika zrywająca gogle z oczu i powodująca przyspieszone bicia serc
  • lawiny - niespodzianki; powstają na skutek zmieniających się warunków meteorologicznych i tym samym niejednokrotnie po swym zejściu odblokowują dotychczas niewidoczne trakty!
  • możliwość wyczyniania wręcz nierealnych combosów celem podniesienia do maksimum grywalności oraz wrażeń z jazd
  • tryby multiplayerowe zezwalają stanąć w szranki aż czterem osobom jednocześnie
  • ekscytujące doznania są perfekcyjnym wyważeniem symulacyjnego odczucia ślizgu z typowo arcadowym sterowaniem!

    Muzyki pod dostatkiem...
    Lawrence Schwedler sprawujący pieczę nad muzyczną oprawą produkcji "1080° Avalanche" zadbał o to, by melodyjne motywy zagrzewały nas do górskich eskapad. Poniżej prezentujemy pełną listę pozyskanych twórców oraz ich dzieł - łącznie 38 soundtracków!

  • 1 - Finger Eleven - Good Times
  • 2 - Finger Eleven - Other Light
  • 3 - Finger Eleven - Conversations
  • 4 - Cauterize - Killing Me
  • 5 - Cauterize - Choke
  • 6 - BOYSETSFIRE - Handful of Redemption
  • 7 - BOYSETSFIRE - Rookie
  • 8 - Seether - Fine Again
  • 9 - Socketzero - Point A 
  • 10 - Socketzero - Friendly Fire
  • 11 - Socketzero - Pretty Neat
  • 12 - Socketzero - Slurp Slurp
  • 13 - Socketzero - Yuiop
  • 14 - Socketzero - Pear Spawn
  • 15 - Socketzero - Drop
  • 16 - Socketzero - Gated Baby
  • 17 - Squidd - A Matter of Time
  • 18 - Squidd - Small Drift
  • 19 - Squidd - Don't Stop Now
  • 20 - Squidd - Slip Away
  • 21 - Squidd - 7 8 9
  • 22 - Squidd - Just Like That
  • 23 - Squidd - At the Kiosk
  • 24 - Squidd - Ten Men
  • 25 - Squidd - Girls's Got a Gun
  • 26 - B711 - Hoax
  • 27 - B711 - Re; Union
  • 28 - B711 - GFDs
  • 29 - B711 - Never Even Knew
  • 30 - B711 - Kill Kill Kill
  • 31 - B711 - Beat Me Beat Me
  • 32 - B711 - Ocho
  • 33 - JP - Buttah
  • 34 - JP - Nachos!
  • 35 - JP - Osmo
  • 36 - JP - Get Off
  • 37 - JP - Freeze
  • 38 - JP - Thumpr

    Reasumując
    "1080° Avalanche" należy do przedziału gier tzw. "exclusive" i z tegoż właśnie powodu nie zagości na innych systemach niż Nintendo Gamecube. Niestety, posiadacze PlayStation 2 oraz Xboxów muszą obejść się smakiem. Jeżeli macie jakikolwiek dylemat w materii wyboru "SSX3" lub "1080°: Avalanche", to pamiętajcie o tym, że w "SSX-ie" priorytetowo postawiono na freestyleowe przemierzanie stoków, a w Nintendowskim "Avalanche" na dynamikę, prędkość i buzowanie adrenaliny we krwi! Jeżeli planujecie w najbliższym czasie skorzystać z licznych promocji wielkiego "N", to poważnie weźcie pod uwagę możliwość wejścia w posiadanie tej pozycji. Jak powiadają chłopaki z marketingu: "Satysfakcja z użytkowania gwarantowana albo zwrot pieniędzy".

    MartineZ

    Reklama
  • INTERIA.PL
    Dowiedz się więcej na temat: świat | Dr House | wydawca | deweloper
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Strona główna INTERIA.PL
    Polecamy