Patch do FFXI osłabi przesadnie silnych bossów

Square Enix wypowiedziało się w sprawie ciągle niepokonanych (pomimo nawet kilkunastogodzinnych prób niektórych gildii) bossów w grze Final Fantasy XI. Odpowiednie poprawki zostaną wprowadzone do niej w kolejnym patchu.

Final Fantasy XI. Osiemnaście godzin tłuczenia bossa zwanego Pandemonium Warden. I nic. Ciągle tylko kolejne - coraz silniejsze - formy, które przybiera. Straty w ludziach na szczęście żadne, ale gildia BeyondTheLimitation dobrze się zastanowi, zanim podejmie kolejną próbę. Nic dziwnego, że reakcja Internetu na tę wiadomość była bardzo silna, i w większości negatywna. Wydawało się, że Square Enix nie może tak tego zostawić - i faktycznie, jest zapowiedź zmian w grze.

"Patch, który pojawi się na początku września wprowadzi modyfikacje poziomu trudności potworów Pandemonium Warden (i mu towarzyszących), Absolute Virtue (i mu towarzyszących) i Jailer of Love. Celem tych zmian jest umożliwienie ich zabicia w krótszym czasie" - pisze Square, w serwisie PlayOnline. Pozostali dwaj przeciwnicy również sprawiali graczom w FFXI podobne kłopoty.

Reklama

Co ciekawe, SE twierdzi, że tę trójkę jak najbardziej da się pokonać w krótszej walce. Wystarczy tylko ją odpowiednio osłabić (łatwo powiedzieć...). Według firmy, kilkunastogodzinne bitwy były natomiast wynikiem korzystania z "nieprzewidzianych" przez nią sposobów. Czyli wychodzi na to, że grający w FF po prostu nie odkryli jeszcze odpowiednich metod... Oj, to z pewnością wejdzie im na ambicję. Do czasu wyjścia patcha mają jeszcze trochę czasu ;)

Developer potwierdził również wielką chęć utrzymania fanów swojej produkcji w dobrym zdrowiu i zapowiedział, że wspomniane zmiany nie będą ostatnimi, jakie podejmie w tym kierunku. Zamierza uniemożliwić przekroczenie z góry ustalonego, maksymalnego czasu trwania walk "tego typu". Więcej o tych planach - w późniejszym czasie.

gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: Square | Final Fantasy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy