O fabule drugiego GoW-a

Po ostrożnym podejściu do opowieści przedstawionej w shooterze Gears of War twórcy pragną zrealizować bardziej odważne pomysły w drugiej części.

Opowiadał o tym Rod Fergusson z Epic Games.

Choć Gears of War odniósł niewątpliwy sukces, jego twórcy biją się w pierś. Jak ujawnił Rod Fergusson z Epic Games ten wydany w 2006 roku na Xboksie 360 shooter nie doczekał się kilku interesujących rozwiązań fabularnych. Projektanci gry doszli bowiem do wniosku, że ścieżki, jakimi miała podążać opowieść przedstawiona w pierwszym GoW-ie były zbyt odważne, a sama ekipa przeżyła zbyt długi rozbrat z produkcjami opierającymi się przede wszystkim na fabule, by móc podjąć ryzyko w tak ważnym projekcie. "Tworząc pierwszego Gears of Wara nie dysponowaliśmy wystarczającą pewnością siebie" - powiedział Fergusson. "Stanęliśmy przed kilkoma decyzjami, których ostatecznie nie powzięliśmy, gdyż nie byliśmy przekonani co do tego, czy ludzie to kupią. Wycofaliśmy się więc" - kontynuował.

Reklama

Sytuacja ta ma zmienić się wraz z drugą częścią, którą właściciele Xboksów 360 mają otrzymać w listopadzie bieżącego roku (w odróżnieniu od pierwszej części, wydanie pecetowe "dwójki" nie zostało dotąd zapowiedziane). Fergusson zdradził, że jego ekipa czuje większą pewność. Dzięki niej poczyniono pewne ryzykowne kroki, a sama fabuła drugiej części ma być "roztropna".

gram.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy