Nintendo wypowiada wojnę piratom

Odział Nintendo z siedzibą w Korei Południowej postanowił przestać przymykać ono na piractwo szerzące się w przemyśle elektronicznej rozrywki na terenie wymienionego kraju.

Przedstawiciele owej firmy zdecydowali się rozpocząć wychwytywane osób czerpiących profity z przygotowywania i rozpowszechniania nielegalnych kopii gier dedykowanych konsolom Wii i NDS. Zapowiedzieli również, że odpowiednie sankcje mają być nakładane na właścicieli stron internetowych służących do sprzedawania pirackich pozycji, a nawet na kupujących.

Sung Hoo-jung, przedstawiciel Nintendo, argumentuje to przedsięwzięcie w następujący sposób: "Mamy zamiar pomóc koreańskiemu rynkowi elektronicznej rozrywki zacząć przynosić zyski. Poprzez wzrastający poziom kopiowania gier i nielegalne pobieranie ich z Internetu nie czerpiemy żadnych profitów. Fakt ten przeszkadza w rozwijaniu przemysłu gier".

Reklama

Czy rzeczywiście owa akcja ma jakikolwiek sens i jest możliwa do wykonania przekonamy się już w najbliższej przyszłości.

Gry-Online
Dowiedz się więcej na temat: rozrywki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy