Są sposoby, by PlayStation uruchomić bez prądu

Bardzo dobrze wie o tym Faron Yoder, 21-letni Amisz, który bardzo lubi grać z przyjaciółmi na swoim PS2.

Jak jednak poradzić sobie, gdy religia nakazuje ci żyć w spartańskich warunkach - bez prądu?

Jak donosi serwis G4 wywiad z Yoderem pojawił się w podcaście na stronie This American Life, gdzie młody Amisz wyjaśnił zawiłości jak to można poradzić sobie z trudami codziennego życia bez elektryczności.

"Reszta domu jest bardzo w stylu Amiszów, cały dom jest bardzo w stylu Amiszów - nie ma prądu, oświetlenie jest gazowe". Ale... "Mój pokój... mam telewizor, mam stereo, mam PlayStation 2. Wielu moich przyjaciół przychodzi do mnie i gramy na PlayStation, wiesz, i pijemy piwo". I wszystko niby w porządku, brzmi jak pierwszy z brzegu "zwyczajny" dom, ale brak elektryczności nastręcza jednak pewnych problemów natury logistycznej. Jak radzi sobie z nimi Yoder? "Więc właściwie to... mam przewód elektryczny. To prawdopodobnie w pewnym sensie śmieszne. Mam przewód elektryczny doprowadzony do mojego telewizora i wszystkiego innego, i prowadzi on [przewód] przez okno aż do mojego samochodu. Więc po prostu wychodzę, włączam auto, podłączam przewód i spędzam całą noc [w pokoju] o nic się nie martwiąc." I co, można? Pewnie, że można.

Reklama

A wy? Byliście kiedyś na tyle zdesperowani, by poszukiwać alternatywnych metod zasilania sprzętu w obliczu braku prądu? Jak daleko posunęlibyście się w przypadku atomowej apokalipsy niszczącej elektrownie?

CDA
Dowiedz się więcej na temat: sposoby | PlayStation Vita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy