120 godzin z Dragon Age

O tym, że Dragon Age zapewni nam masę zabawy, wiedzieliśmy właściwie od momentu zapowiedzi gry.

Ale o tym, ile dokładnie spędzimy przed monitorem z najnowszym RPG-iem BioWare'u, wiedzieli dotąd wyłącznie jego twórcy. I postanowili się tą wiedzą podzielić!

A dokładniej zrobił to założyciel BioWare, dr Ray Muzyka, który w wywiadzie udzielonym podczas targów gamescom opowiadał o tym, że zarówno jego ekipa, jak i on sam, po ukończeniu prac nad każdą pozycją grają w nią wielokrotnie, by uniknąć jakichkolwiek wpadek.

Muzyka grał też i w Dragon Age'a. Przejście gry w 90 procentach zajęło mu około 120 godzin. "Dwie godziny dziennie przez 60 dni, 90 procent gry". Oczywiście Ray podejmował się większości zadań pobocznych, wciąż nie wiemy więc ile czasu spędzimy przed monitorem lub telewizorem, gdybyśmy zdecydowali się na wykonywanie tylko questów związanych z fabułą. 20 godzin? 30 godzin? O tym przekonamy się już niedługo - Dragon Age wyląduje na półkach sklepowych już w listopadzie!

Reklama
CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy