Unikalny Dragon Age

Konsolowe gry RPG przenoszone na grunt pecetów zawsze wydają się nieco prostackie, a pecetowe gry fabularne na konsolach nie istnieją z powodu zbyt skomplikowanego interfejsu.

Dragon Age ma pogodzić te dwa światy.

Tworzony przez speców z BioWare "duchowy spadkobierca" sagi Baldur's Gate pojawi się jednocześnie na Xboksie 360, PlayStation 3 i oczywiście na pecetach. A skoro Dragon Age jest tytułem multiplatformowym, to czy aby na pewno będzie w stanie dorównać poziomem skomplikowania i klimatu klasycznym grom ze świata Forgotten Realms? Odpowiedź brzmi "tak". Twórcy zamierzają dopasować system kontroli idealnie do każdej z docelowych platform. "Wkładamy dużo uczucia w tworzenie gry na wszystkie platformy i będziecie mieli wrażenie, że tytuł ten jest skrojony idealnie na wasz sprzęt" - powiedział szef BioWare, Ray Muzyka. "Gra będzie tak samo rozbudowana i łatwa w obsłudze na każdej platformie, ale system sterowania będzie odpowiednio dopasowany i będzie się wydawało, że Dragon Age powstało właśnie na ten konkretny system."

Reklama

Krótko mówiąc - konsolowcy otrzymają przebogaty świat fantasy, w którym łatwo i wygodnie porusza się za pomocą pada, a posiadacze PC będą grali w archetypiczną (jak powiedział Ray Muzyka) grę fantasy w stylu Baldur's Gate. I to się nazywa świetne podejście. Po przesunięciu marcowej premiery pecetowej wersji gry, Dragon Age: Origins zmierza ku jednoczesnemu debiutowi na wszystkich platformach gdzieś w drugiej połowie 2009 roku.

Gry-Online
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy