Temat Duke Nukem Forever znów powraca

Temat Duke Nukem Forever powraca niczym bumerang. Co jakiś czas sieć obiegają nowe "rewelacje" o kontynuacji hitu sprzed lat. Tym razem zamieszania narobił magazyn PC Gamer, ogłaszając, że w lipcowym numerze podzieli się informacjami o nadchodzącej produkcji studia 3D Realms.

W sieci zawrzało. Mnożyły się plotki, domysły. Wszyscy zaczęli zastanawiać się, co też takiego może zaprezentować nam PC Gamer. Niestety, niedługo później George Broussard, współwłaściciel 3D Realms, zaczął odpowiadać na pytania zainteresowanych fanów na różnych forach internetowych. Przyznał, że nie ma pojęcia, o czym mówią reporterzy wspomnianego magazynu, żartując sobie, że z chęcią chciałby się dowiedzieć.

Na pytanie o to, skąd PC Gamerwziął ilustrujący zapowiedź obrazek (widoczny powyżej), Broussard odpowiedział, że jest to ilustracja, którą zamieścił kilka tygodni temu w serwisie Gamasutra.

Reklama

"Bardzo chcemy pokazać co nieco jeszcze w tym roku i opieramy się pragnieniu zamieszczania w sieci co dwa tygodnie nowych screenshotów. Uważamy bowiem, że zasługujecie wszyscy na coś lepszego" - napisał na forum dyskusyjnym serwisu ShackNews.

Fanom udało się przy okazji namówić Boussarda na kilka uwag odnośnie sprzętu, na jakim przygotowywany jest Duke Nukem Forever. Aktualnie studio pracuje na komputerach wyposażonych w procesory Core Duo oraz karty graficzne GF 7950/8800 i Ati 1900. Według Broussarda przyszłością gier jest właśnie wielordzeniowość. 3D Realms nie jest zainteresowane ani możliwościami pojedynczych 64-bitowych procesorów, ani współpracą z systemem Vista.

Gry-Online
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy