Połowa dorosłych Amerykanów gra

Grupy analityczne nieustannie poddają go różnego rodzaju badaniom, wykazując zwiększoną aktywność społeczną graczy, opracowując listy produkcji, w które nie powinni grać najmłodsi, a także sprawdzając dlaczego nie rozpakowują pudełek z grami. Przed kilkoma dniami dowiedzieliśmy się ilu Amerykanów uznaje gry za właściwy sposób na spędzanie wolnego czasu. Badania zostały przeprowadzone przez niekomercyjną grupę Pew Research.

Naukowcy zaliczyli do grona graczy osoby, używające do rozrywki komputery osobiste, konsole stacjonarne i przenośne, a także komórki. Okazuje się, że kryteria te spełnia aż 53% dorosłych biorących udział w badaniu (mających ponad 18 lat). Wśród osób młodszych do grania w gry przyznało się z kolei aż 97% przebadanych.

Spośród grających dorosłych 38% używa do tego celu komputerów osobistych. Dopiero na drugim miejscu uplasowały się konsole, które wskazało 28% respondentów. Taki, a nie inny wynik jest efektem tego, że wśród graczy powyżej 30 roku życia to ciągle komputery utożsamiane są z grami. Również z popularnych pecetów najczęściej korzystają tzw. casuale, uruchamiający zazwyczaj serwisy z grami flaszowymi oraz karcianymi. Konsole zwyciężyły natomiast wśród osób w przedziale wiekowym od 18 do 29 lat. Jest to najpewniej związane z faktem, że na przestrzeni lat miały one z nimi większą styczność z uwagi na swój niższy wiek. Nie porzuciły także swojego hobby po wejściu w dorosłość.

Dowiedzieliśmy się ponadto, że zdobywające coraz większą popularność produkcje sieciowe są wybierane głównie przez najmłodszych dorosłych oraz nastolatków. Pozycje MMO testuje odpowiednio 14 i 21% z nich.

Badania wykazały również, że wśród dorosłych osobami częściej grającymi w gry są mężczyźni. 55% z badanych mężczyzn przyznało, że gra - w przypadku kobiet stosunek ten wynosi 50%.

Badania Pew Research zostały przeprowadzone na grupie 2054 dorosłych i 1064 osób poniżej 18 roku życia.