Polacy czwartą siłą w Quake Live

Todd Hollenshead, jeden z prezesów id Software, udzielił obszernego wywiadu internetowej stronie magazynu GameInformer.

Rozmowa dotyczy głównie najnowszego projektu tej firmy, czyli przeglądarkowej gry Quake Live i można z niej dowiedzieć się kilku ciekawych informacji o tej grze.

Polskich graczy z pewnością najbardziej zainteresuje informacja, że po dwóch miesiącach otwartych beta testów, stali się czwartą pod względem liczebności społecznością graczy Quake Live. Wyprzedzają nas o wiele większe państwa: Stany Zjednoczone, Niemcy oraz Wielka Brytania, za to Polska wyprzedziła w tym rankingu między innym Chiny i Rosję. Jak przyznaje sam Hollenshead, jest to dla niego zaskakująca informacja, ale równocześnie pokazująca, jak popularny może być Quake Live. Tak wysoka popularność gry w naszym kraju oraz petycja, którą kilka tygodni temu umieścili polscy gracze na oficjalnych forach gry, przyczyniła się do tego, że prawdopodobnie już w tym tygodniu Polacy otrzymają lokalne serwery QL, co znacznie powinno podnieść komfort rozgrywki.

Reklama

Hollenshead zdradził także, że prace nad wersjami gry dla innych systemów operacyjnych dobiegają końca. Zarówno aplikacja przygotowana pod systemy Linux, jak i Mac, powinna być udostępniona w najbliższym czasie, gdyż jak określa jeden z włodarzy id Software: "prace są bardzo mocno zaawansowane" . Razem ze wsparciem dla alternatywnych systemów operacyjnych, powinny się również ukazać wersje pod inne przeglądarki. Hollenshead wspomina o Safari oraz produkcie Google - przeglądarce Chrome. Próżno jednak w wywiadzie szukać jakiejkolwiek informacji na temat innej popularnej przeglądarki, czyli Opery.

Z rozmowy dowiadujemy się również, w jaki sposób id Software poradziło sobie z ogromnymi kolejkami, jakie towarzyszyły pierwszym dniom otwartej bety. Przypomnijmy, podczas kilku pierwszych dni po otwarciu Quake Live beta, gracze często musieli czekać w blisko trzygodzinnych kolejkach. Programiści id Software uporali się z tym w miarę szybko, jak się okazuje, zmieniając kolejkowanie graczy na kolejkowanie statystyk. Oznacza to, że zdobywane przez nas fragi oraz wszystkie inne dane opisujące naszą karierę w Quake Live są zapisywane z parogodzinnym opóźnieniem, co pozwala na komfortową grę bez oczekiwania na dostęp do serwerów.

Hollenshead w wywiadzie stawia odważną tezę, że Quake III Arena był dla niego perfekcyjną grą do rozgrywki sieciowej i podobnie może być z Quake Live. Zaznacza jednak, że id Software dalej pracuje nad zbalansowaniem niektórych elementów samej rozgrywki, korzystając również z pomocy samej społeczności oraz niezależnych programistów, którzy tworzyli modyfikacje czy też mapy do Quake III Arena.

Gry-Online
Dowiedz się więcej na temat: rozgrywki | Live
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy