Mark Jacobs tępi farmerów złota w WAR

Farming złota to już wielomilionowy biznes. Z każdym rokiem rozwija się coraz szybciej i wielu poddało się w walce z nim. Dlatego tym bardziej cieszy postawa szefa Mythic Entertainment, Marka Jacobsa.

"NIENAWIDZĘ HANDLARZY ZŁOTEM KAŻDĄ CZĄSTKĄ MOJEGO ISTNIENIA (...) Nie znosiłem patrzeć na ich wiadomości gdy grałem w WoW-a lub inne MMO. Dlatego czekałem do dnia startu WAR-a, abym mógł wreszcie poczuć tę przyjemność egzekwowania zasad i uczynić ich życie cięższym i żeby wypędzić ich z gry".

Jak łatwo się domyśleć, nie jest to cytat z bloga szarego użytkownika Internetu, ale kogoś nieco bardziej znanego - Marka Jacobsa, szefa studia Mythic Entertainment.

Pan Jacobs raczej nie przepada za farmerami, dlatego: "Od momentu startu serwerów WAR-a, banujemy tych pajaców jak szaleni. W sobotnią noc mieliśmy już na koncie około 400 zbanowanych kont. Moi CSR-zy mają politykę zera tolerancji. Nie czekamy i nie pozwalamy im zostawać w grze. Banujemy ich masowo".

Reklama

To przygnębiające, że farmerzy złota szturmują każde MMO już od dnia startu (o ile nie zaczęli tego robić jeszcze w czasach bety WAR-a...), ale już chyba jest za późno na zatrzymanie tego procederu. Tym bardziej życzymy Jacobsowi sukcesu. Internet potrzebuje i zasługuje na takiego bohatera!

gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: złoto | złota
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy