Ludzie oszaleli na punkcie narzędzia do gry Spore

Ponad 400 tysięcy kreatur zostało stworzonych dzięki narzędziu Spore Fabryka Stworów.

Narzędzie promujące dzieło Willa Wrighta cieszy się ogromną popularnością, czyżby zatem finalna wersja gry studia Maxis miała sukces w kieszeni?

Spore już na długo przed premierą było określane jako wielki hit. Dowodem na potwierdzenie tej tezy jest ogromne zainteresowanie, jakim cieszy się narzędzie Spore Fabryka Stworów. Zostało ono udostępnione w celu wypromowania gry studia Maxis w jak najszerszym kręgu odbiorców. Efekty są imponujące. Już w trakcie 24 godzin od premiery aplikacji Sporepedia liczyła sobie 250 tysięcy stworzeń. W tej chwili liczba ta przekracza już 400 tysięcy i w zatrważająco szybkim tempie zbliża się do bariery wyznaczonej przez pół miliona. Jak poinformowali przedstawiciele firmy Electronic Arts, do Sporepedii przybywają średnio dwa stwory na sekundę, a zdarzył się i taki okres 60-sekundowy, w którym pojawiło się przeszło 1000 nowych kreatur.

Reklama

Zabawę w Boga zakłóciły nieco restrykcje narzucone przez EA, o czym informowaliśmy Was nieco wcześniej. Niemile widziane są żyjątka przypominające narządy rozrodcze. Kreatorzy takich właśnie stworzeń są napominani stosownymi mailami. Wszystko więc dozwolone, ale w granicach dobrego smaku.

Wy również sami możecie stworzyć swojego własnego i odmiennego od wszystkich potworka. W tym celu musicie pobrać i zainstalować demo programu, do którego link znajduję się poniżej.

http://polska.ea.com/games/13332,pcdvd/downloads/4897/

gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: narzędzie | Electronic Arts | fabryka | narzędzia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama