Dziesięć lat Dreamcasta!

Dreamcast to jeden z kamieni milowych w naszej branży. Konsola pojawiła się na rynku 9 września 1999 roku w Stanach Zjednoczonych. Dziś obchodzi okrągłą, dziesiątą rocznicę!

Platforma Segi było przedstawicielem szóstej generacji konsol. Powstało na nią wiele świetnych gier. Niestety była to ostatnia "maszynka do grania" wyprodukowana przez Segę. Warto jednak wspomnieć, iż Dreamcast jako pierwsza konsola, posiadał wbudowany modem, dzięki któremu gracze mogli bawić się po sieci. Niestety pech chciał, iż dwa lata później na rynku pojawiła się znacznie bardziej zaawansowana technologicznie PlayStation 2. Gracze woleli "lepsze" PS2 niż "zacofanego" Dreamcasta. Koniec końców, Sega w 2001 roku w Stanach i 2002 w Europie ostatecznie wycofała ze sprzedaży swą konsolę.

Reklama

O znaczeniu Dreamcasta w historii branży dobrze wie Peter Moore, obecny szef EA Sports, który stwierdził, iż sprzęt ten miał niebagatelny wpływ na kształt gier.

"Dreamcast miał znaczący i trwały wpływ na świat gier wideo" - pisze Moore na swym blogu. "Isao Okawa, prezes Sega Enterprises i siła napędowa stojąca za Dreamcastem, zmarł tragicznie dwa miesiące po tej pamiętnej styczniowej konferencji [ogłoszono wtedy wycofanie ze sprzedaży dzieła Segi]. Miał wizję konsoli do gier połączonej z mocą internetu, które miały łączyć ludzi w sposób wcześniej niewyobrażalny. Nie dożył chwili, by zobaczyć, jak jego wizja się spełnia, a jego ukochany Dreamcast nie mógłby przetrwać, by odegrać rolę w świecie rozgrywek sieciowych, jakim cieszymy się dzisiaj". Święte słowa, panie Moore.

CDA
Dowiedz się więcej na temat: moore
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy