Co słychać w USA?

Grand Theft Auto IV nie okazało się "system-sellerem", przynajmniej w USA.

W majowym raporcie firmy NPD Group ewidentnie widać, że Nintendo nawet nie łapie zadyszki w wyścigu konsol.

Niestety, ale zgodnie z przewidywaniami Michaela Pachtera i Colina Sebastiana, Grand Theft Auto IV nie wpłynęło znacząco na wynik wojny konsol. Niekwestionowanym królem wciąż jest firma Nintendo - Wii sprzedawało się w maju niemalże dwa razy lepiej niż Xbox 360 i PlayStation 3 razem wzięte:

Chociaż PlayStation 3 było w poprzednim miesiącu chętniej kupowane niż Xbox 360, to sprzedaż gier już nie wygląda tak różowo dla Sony - GTA IV na PS3 sprzedało się o połowę gorzej niż w wersji na X360. Oczywiście osiągnięcie to blednie w obliczu faktu, że w top10 znalazło się miejsce tylko dla jednej pozycji na każdy ze sprzętów obu tych firm. Resztę pazernie zagarnęło Ninny:

Reklama

Anita Frazier z firmy analitycznej NPD Group, która przygotowała zestawienie, tak skomentowała zawartość raportu: "Sukces GTAIV nie przekłada się na zwiększoną sprzedaż ani PS3 ani 360, ale możemy spodziewać się wzrostu w czerwcu, ze względu na Dzień Ojca i zakończenie roku szkolnego (...) amerykański przemysł gier wideo wygenerował dotąd dochód o wartości 6,6 miliarda USD i jest to suma większa niż udało się uzyskać przez cały rok 1997. Przemysł ma szansę osiągnąć w tym roku pułap 21-23 miliardów USD dochodu".

gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: firmy | NPD | auto | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama