BioShock 2 bardziej osobisty

Twórcy BioShock 2 zapewniają, że gra dostarczy przeżyć zupełnie innej natury niż pierwowzór.

Mamy oczekiwać bardziej osobistego podejścia do opowiadanej historii.

BioShock 2 to tytuł, na który czeka wielu graczy. Po sukcesie pierwowzoru wymagania wobec kontynuacji są bardzo wysokie. Dlatego też twórcy na każdym kroku starają się podkreślać, że otrzymamy tytuł równie dobry, jak oryginał. Hogarth De La Plante ze studia 2K Marin twierdzi, że druga część stawia na bardziej osobiste podejście do opowiadanej historii.

Uważam, że gra dalej jest osadzona w świecie wymalowanym barwami ekstremizmu i choć próbuje być przeciwwagą dla pierwszej części, to przekazuje podobną wiadomość.

Reklama

Tym razem opowieść jest bardziej osobista przez podejście do postaci. Sądzę, że historia Sophii Lamb i jej córki, którą ścigasz podczas gry, a z którą byłeś związany, jako Big Daddy i Little Sister, czego dowiadujesz się na samym początku gry, to jest ten element, gdzie mówimy o postaci, tam gdzie pierwsza gra mówiła o upadku pewnych ideałów.

Nie mogę powiedzieć, że to ostatnie zniknęło, ale w moim przekonaniu gra jest bardziej osobista.

Przypomnijmy, że premiera BioShock 2 odbędzie się 9 lutego 2010 roku. Pierwsza część zdobyła uznanie na całym świecie, a średnia ocen na podstawie 88 recenzji, według serwisu Metacritic wynosi aż 96% (w wersji na konsolę Xbox 360). Również wersja PC zdobyła 96% na podstawie 44 recenzji. Natomiast wersja na PlayStation 3 wypadła trochę gorzej uzyskując średnią 94% na podstawie 51 recenzji. Przed twórcami BioShock 2 stoi zatem bardzo trudne zadanie dorównania pierwowzorowi.

gram.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama