Assassin's Creed III w czasach II wojny światowej?

Wyobrażacie sobie Assassin's Creed z nazistami i kobietą w roli głównej? Nie? A Ubisoft taką możliwość rozważał w perspektywie stworzenia trzeciej części.

"Dlaczego nie?" - pyta Sebastien Puel.

Umiejscowienie trzeciej części Assassin's Creeda to temat żywych dyskusji wśród fanów serii. W rozważaniach tych padają przeróżne propozycje. Również Ubisoft przygląda się rozmaitym opcjom. Jedną z możliwości jest przeniesienie akcji do Anglii, ogarniętej II wojną światową i ubranie kobiety w szaty asasyna. "Mieliśmy dyskusję na ten temat" - wyznał producent Sebastien Puel.

Jego zdaniem asasyn płci żeńskiej to bardzo ciekawe rozwiązanie. "Musielibyśmy jednak znaleźć na to odpowiedni okres i miejsce. Gdzie takie rozwiązanie miałoby sens?" - pytał Puel. "Nie chcemy decydować o zmianie głównego bohatera na kobietę, ponieważ pierwszy wybór to zawsze umiejscowienie akcji. Jeśli jednak mówimy o II wojnie światowej, to przecież ekonomia w Anglii czy Francji była napędzana przez kobiety. Mężczyźni byli na wojnie" - mówił. W tym kontekście nie można zatem wykluczyć kobiety w szatach asasyna w trzeciej części gry.

Reklama

Tymczasem dyrektor Patrice Fortier wyjawił, że choć Assassin's Creed był pierwotnie planowany jako trylogia, na trzech odsłonach nie musi się wcale skończyć. "Assassin's Creed jest świetny z tego względu, że można go ciągle rozwijać. Ludzie często pytają mnie, czy po AC II zabierzemy się za trzecią część. Możemy ich przecież zrobić 35" - powiedział.

Czekamy, zatem.

(gram.pl)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: II wojna światowa | W roli głównej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy