No More Heroes pożegna się z Wii

Developer serii gier akcji No More Heroes na Wii stwierdził, że po części drugiej marka ta będzie musiała przenieść się na inną platformę, aby dalej się rozwijać.

Goichi Suda - szef studia Grasshopper Manufacture, znany też jako Suda51 - ujawnił w rozmowie z magazynem EDGE dalsze plany rozwoju serii No More Heroes. Jej część pierwsza to ceniona trzecioosobowa gra akcji na Wii, a w przygotowywaniu jest sequel o podtytule Desperate Struggle - również wyłącznie na te platformę.

"Naprawdę chcę, aby NMH było dużą marką, a epizod numer dwa osiągnął większy sukces. Ta seria jest moim oczkiem w głowie - czuję, że ma naprawdę spory potencjał" - powiedział Suda. "Myślę, że dwójka będzie ostatnim NMH na Wii. Aby dalej się rozwijać, potrzeba nam nowej platformy. Wii jest świetnym sprzętem, ale więcej z niego nie wyciśniemy" - kontynuował.

Reklama

Warto przypomnieć, że pierwsze No More Heroes było pierwotnie planowane jako tytuł na Xboksa 360, ale developer postawił jednak na wykorzystanie unikalnego sterowania konsoli Nintendo. Wyszło bardzo dobrze, ale NMH spotkał los większości "hardcore'owych" tytułów na Wii od niezależnych wydawców - kiepska sprzedaż.

No More Heroes: Desperate Struggle zadebiutuje w Stanach Zjednoczonych w styczniu przyszłego roku, Europa ma dostać grę niedługo później.

(gram.pl)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: morze | deweloper | Herosi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy