W 2021 roku Twitch.tv zmagał się z wieloma problemami. Powstawały specjalnie zaprogramowane boty, które często uderzały w przeróżne grupy streamerów. Wielu twórców opuściło - jak to określali - tonący okręt na rzecz innej, bezpieczniejszej dla nich przystani. Był taki moment, że dostawało się wszystkim, niezależnie od rasy, kultury, koloru skóry czy wyznania.
Zdaje się, że to popchnęło przedstawicieli serwisu do rozpoczęcia nowego projektu, który ma na dobre zażegnać bolączki związane z sianiem tzw. hejtu. 2022 rok może więc w tej materii przynieść istotne zmiany, na które tak bardzo mocno liczy ogromna rzesza nie tylko twórców, ale również użytkowników Twitch.tv.
Wiceprezes do spraw zaufania i bezpieczeństwa na platformie, Angela Hession opublikowała list otwarty, w którym w dosyć złożonej formie opisano to, co będzie sukcesywnie wdrażane w największym serwisie streamerskim. "Jak pokazał rok 2021, zawsze znajdą się zmotywowani źli aktorzy, którzy działają, by szerzyć nienawiść i omijać nasze zabezpieczenia" - tłumaczyła Hession.
Jakich zmian można się spodziewać w 2022 roku?
Portal streamerski, którego właścicielem jest Amazon nakreślił kilka istotnych planów, które mają przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa:
- Aktualizacje polityki Twitcha w sprawie treści seksualnych
- Ulepszenie procesu raportowania i odwołania użytkowników
- Lepsza komunikacja i edukacja w zakresie bezpieczeństwa
- Balansowanie treści na platformie
- Umocnienie pozycji społeczności dzięki narzędziom, które będą mogli kontrolować
Czy spodziewane zmiany poprawią nadwyrężony w ostatnich miesiącach status Twitcha? Na potwierdzenie bądź zaprzeczenie tej tezie, będzie trzeba jeszcze trochę poczekać.
