Piąty set Teamfight Tactics trafił na serwery testowe League of Legends. Po tygodniach zapowiedzi I postaci prezentowanych przez Mortdoga przyszedł czas, żeby pokazać światu to, nad czym zespół pracował przez długie miesiące. Nowy set oznacza oczywiście zestaw nowych postaci, traitów i mechanik, a co za tym idzie, wątpliwy balans gry.
Nic więc dziwnego, że na serwery PBE trafiła właśnie druga już łatka reagująca na feedback graczy oraz najbardziej efektywne w rękach społeczności kompozycje. Nerfów doczekali się Nidalee i Shadow Titan’s Resolve. Planowane są również zmiany do systemu many, a jednostki typu Hellion zostały osłabione zaraz po delikatnym wzmocnieniu. Słabsze będą też postacie Renewer.
Łącznie Riot Games przed 28 kwietnia, premierą setu piątego na oficjalnym serwerze, ma przeprowadzić siedem aktualizacji. Jesteśmy więc jeszcze daleko przed połową, a już doczekaliśmy się małej rewolucji.
Nowe jednostki wymagają oczywiście przetestowania na większej liczbie graczy. Przedmioty typu Shadow to z kolei bardzo ryzykowna mechnika, która już teraz potrafi przynosić ogromne korzyści na odpowiednich postaciach.
Do stabilizacji mety w piątym secie Teamfight Tactics jest nam jeszcze dosyć daleko. Dla fanów gry cennym jest bez wątpienia samo opatrzenie się z nowymi jednostkami i rozeznanie w nowych mechanikach. Warto zerknąć na PBE, pomóc nieco w testowaniu gry, a przy okazji zdobyć trochę doświadczenia i przewagi z myślą o szybkim wspinaniu się po szczeblach drabinki rankingowej 28 kwietnia.
