Esportowcy, drużyny i organizacje. Wszyscy wspierają Ukrainę
Głosy wsparcia Ukrainy pojawiają się zewsząd, a dziedzina esportu nie pozostaje w tej materii bierna. We wszelkich niemal kanałach komunikacyjnych znaleźć można ogromne poparcie i solidaryzm. Zmieniane są awatary, zdjęcia profilowe, publikowane również apele o pokój na świecie.
Swoje działanie zademonstrowało wiele organizacji esportowych, szanowanych i respektowanych na całym świecie. Oprócz drużyny Natus Vincere, która swoją główną siedzibę ma w Kijowie, gest poparcia wyraziły także między innymi: hiszpańskie G2 Esports, brytyjskie fnatic czy duńskie Astralis.
Sport elektroniczny przemawia jednym głosem
Teraz naszym celem jest próba pozostania w spokoju i zaopiekowania się naszymi bliski oraz tymi, którzy potrzebują pomocy. Wszyscy jesteśmy razem. I razem przez to przejdziemy.
Stoimy za naszymi przyjaciółmi na Ukrainie, za pokojem i wolnymi ludźmi na całym świecie.
Dzisiaj jesteśmy przeciwko wojnie, przeciw konfliktowi, wolimy walczyć jedynie w świecie sportu elektronicznego i na wirtualnych esportowych arenach. Jesteśmy przekonani, że spokój i spokojne niebo jest koniecznością dla wszystkich!
Chęć wsparcia ukraińskiej społeczności wyraził na swoim profilu również współwłaściciel dużej holenderskiej organizacji Team Liquid, która znana jest niemal na całym świecie. Victor Goossens podkreślał, że nie pozostanie obojętny wobec wołania o pomoc.
O ciekawe słowa pokusił się utytułowany rosyjski esportowiec - Abay "H0bbit" Khassenov, reprezentujący barwy rosyjskiej drużyny Gambit Esports, która rywalizowała na trwającym właśnie turnieju IEM w Katowicach. Po przegranym spotkaniu ćwierćfinałowym, zawodnik napisał w mediach: "Życzę teraz wszystkim pokoju na całym świecie". Wpis został przypieczętowany wymownym tagiem odnoszącym się do wojny, którego nie będziemy cytować.
Nie milknie również echo przemówienia najlepszego obecnie zawodnika CS:GO - Oleksandra "s1mple" Kostyleva, który na scenie w Spodku zaapelował do wszystkich o pokój. Ujmujące słowa ukraińskiego esportowca komentowane są teraz bardzo szeroko.
Odniósł się do nich sam prezes organizacji G2 Esports publicznie chwaląc supergwiazdę CS:GO. Warto dodać, że wszystkie powyższe przykłady to tylko jakaś mała cząstka tego, co dzieje się teraz wśród esportowej społeczności. Głosy wsparcia i apele dobiegają zewsząd. Światowy sport elektroniczny jeszcze nigdy nie był tak jednogłośny, wspierający i scalony.