Profesjonalni gracze bijatyk obawiają się o przyszłość

To nie jest łatwy czas dla profesjonalnych graczy
To nie jest łatwy czas dla profesjonalnych graczyAFP
Niestety, nie wygląda to dobrze. Możemy sobie poradzić z kilkoma tysiącami strat, ale nie z kosztem anulowania imprezy, jakiej domaga się od nas hotel. To jakieś 50 tysięcy dolarów, co natychmiast przełoży się na nasze bankructwo.
mówi John Choi, dawniej gracz, teraz organizator NorCal.
Społeczność fanów bijatyk cierpi wspólnie i życzę wszystkim jak najlepiej w tych ciężkich czasach. Wydaje mi się, że horyzont organizatorów turniejów drastycznie się zmieni, choćby w sferze zapisów w kontraktach, by radzić sobie lepiej z takimi sytuacjami w przyszłości.
wyjaśnia John Choi.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?