Swoją szansę wyczuli m.in. polscy fani gry, domagając się wprowadzenia możliwości rywalizacji żołnierzem GROM-u. Na dodatek fani chcą również otrzymać szansę strzelania polskim karabinkiem automatycznym.
GROM legendą
Gdy w Polsce mówi się o szeroko rozumianej wojskowości, to nawet osoby na co dzień nieinteresujące się tematem dość łatwo wymienią GROM, mając o jednostce bardzo pozytywną opinię.
Faktycznie polski oddział specjalny zdążył zapisać się w historii jako jedna z najbardziej elitarnych wojskowych grup. GROM zasłużył się wieloma udanymi akcjami, które przyszło mu przeprowadzić. Komandosi zazwyczaj kończyli swoje misje sukcesem, co dodatkowo podbiło rangę całej jednostki.
Czy polskie akcenty będą w Call of Duty?
Nic zatem dziwnego, że polscy fani zdecydowali się zrobić wiele, by ich rodzima grupa operacyjna znalazła się w serii Call of Duty, czyli w jednej z najpopularniejszych produkcji typu FPS. Siłą CoD'a jest bardzo dobrze rozwinięta gra w trybie multiplayer, w czym pomaga również ostatnia gra wypuszczona przez Infinity Ward.
Polacy zamierzają przekonać IW do tego, by w następnej aktualizacji tworu pojawiła się możliwość grania żołnierzem GROM-u. W tym celu powstał nawet specjalny post na reddicie, w którym autor opisał pokrótce historię jednostki. Jak na razie publikacja doczekała się prawie 200 reakcji i wielu pozytywnych komentarzy.
Jak się okazuje, walka o GROM to jednak nie wszystko. Otóż polscy fani chcą również nie tylko rywalizować "Polakiem", ale także i używać w grze polskiej broni. Konkretnie mowa o karabinku Grot, inaczej nazwany MSBS. Karabinek automatyczny jest w pełni rodzimą produkcją. Broń palna została wdrożona do Wojska Polskiego od 2017 roku.
Polskie akcenty w grach
Prośby kierowane w stronę Infinity Ward nie są jedynie tylko marzeniem. W przeszłości bowiem GROM pojawiał się już w komputerowych produkcjach.
Marynarka Wojenna USA inwestuje w esport
Nie od dzisiaj wiadomo, że gracze świetnie nadają się do określonych ról w wojsku. Szczególnie tam, gdzie przydaje się zaawansowana koordynacja wzrokowo-ruchowa, jak w przypadku pilotów bezzałogowych dronów. Graczy trzeba jednak najpierw zrekrutować, co nie zawsze jest proste. Armia USA już od dawna zdaje sobie z tego sprawę, uczestnicząc w turniejach esportowych, a nawet sponsorując własną drużynę, rywalizującą - oczywiście - w Call of Duty. Teraz na scenę elektronicznego sportu wkracza inna gałąź amerykańskich sił zbrojnych, czyli Marynarka Wojenna.







Najpierw w ten sposób polskich fanów przyciągnęli do siebie twórcy Medal of Honor: Warfighter, gdzie podczas jednej z misji gracz obcuje z polskimi żołnierzami.
Polskiej jednostki nie pominięto również w Rainbow Six: Siege. Mianowicie do produkcji wprowadzono dwie polskie postacie - Elę i Zofię Bosak. Obie znalazły się w R6 już w 2017 roku. Fikcyjne postacie są modelowane właśnie jako żołnierze GROMU.