Valorant może w oczach wielu fanów FPS-ów być jedynie kolorową kopią Counter-Strike’a, ale trudno odmówić grze sukcesu. Riot Games stworzył kolejnego multiplayera, którego premiera głośnym echem odbiła się po całej branży. Po dwóch latach Valorant dalej cieszy się ogromną popularnością, nie przestaje się rozwijać i przyciąga miliony graczy.
Do tej pory nieodłączną częścią nowego projektu Riot Games był Joe Ziegler. Jako pomysłodawca Valoranta był osobą związaną z tym tytułem od samych jej początków. Obserwował, jak się rozwijał, wdrażał różne pomysły i ostatecznie wraz z utalentowanym zespołem Riot Games dostarczył fanom FPS-ów nową grę.
Ziegler ogłosił jednak ostatnio, że po 12 latach opuszcza Riot Games. Sądząc po tym, jak szybko znalazł nową pracę, Bungie mogło mieć go wcześniej na oku i teraz wreszcie wykorzystało okazję. Ziegler podziękował Riotowi za wspomnienia oraz wspólną pracę i wyraził nadzieje, że niedługo fani Bungie ograją coś, do czego sam dołożył cegiełkę.
Były reżyser Valoranta nie zdradził, nad czym dokładnie pracuje w Bungie. Biorąc pod uwagę jego ostatnie zajęcie oraz priorytety studia, można śmiało założyć, że jego głównym zmartwieniem jest Destiny. Bungie jest aktualnie w trakcie produkcji nowej ekspansji Lightfall, która ma zadebiutować 28 lutego 2023 roku.
