26 lipca to jest kolejna ważna data w tym roku dla polskich kibiców CS:GO. Drużyna 9INE po sześciu latach nieobecności jest pierwszą pełną ekipą znad Wisły, która pojawiła się na prestiżowym turnieju w niemieckiej Kolonii. Starcie przeciwko OG, które także ma w swoich szeregach Polaka - F1ku, odbywało się na mapie Overpass. Reprezentanci naszego kraju rozpoczynali starcie po stronie antyterrorystów.
9INE niestety przegrało rundę pistoletową na mapie Overpass, a to skutkowało słabszym ekwipunkiem na dwie kolejne odsłony. Pierwsza runda z pełnym ekwipunkiem również została przegrana przez 9INE. Międzynarodowa ekipa OG wyszła zatem na czteropunktowe prowadzenie na początku starcia. Pierwsza runda padła łupem "Dziewiątek" dopiero w piątej rundzie.
9INE opanowało sytuację w dalszych fragmentach pierwszej połowy i mecz nieco się wyrównał, ale to nie przynosiło pozytywnych skutków w postaci odrabiania wszystkich strat w rundach. W czternastej odsłonie Polacy w końcu doprowadzili do wyrównania 7:7. Niestety przed zmianą stron "Biało-Czerwoni" przegrywali 7:8.
Podopieczni Piotra "nawrot" Naworckiego wygrali pistoletówkę po stronie atakującej. Niestety nie wykorzystali oni lepszych broni do tego, by objąć pierwszy raz prowadzenie w starciu z OG. Rywale Polaków mieli kontrolę nad mapą w drugiej połowie i przebieg meczu nie wyglądał pozytywnie dla 9INE. Nasi rodacy podnieśli się jednak w kluczowym momencie.
Końcówka starcia była niezwykle emocjonująca. 9INE doprowadziło do remisu 13:13, a kibice z naszego kraju mogli uwierzyć w triumf nad OG na Overpassie. Chwilę później mieliśmy punkt meczowy przy 15:14 dla 9INE. Drużyna, w której gra "F1ku" obroniła się przed porażką i doprowadziła do dogrywki.
Zobacz również:
Dodatkowe rundy przyniosły niezwykłe emocje. Obie drużyny stworzyły niezwykle wyrównane widowisko. Jednak na sam koniec to 9INE było górą, wygrywając 19:17 i awansując do kolejnej rundy fazy Play-In. Tam zmierzą się w formacie BO3 z fnatic. Stawką meczu będzie awans do fazy grupowej turnieju głównego.
