Fortnite dał "Epickim" nowe życie
Epic Games od wielu lat jest szanowanym studiem produkującym gry wideo. Największym sukcesem przed laty okazał się oczywiście Unreal. Gra, która wyszła w kilku częściach, a zadebiutowała w 1998 roku stała się klasykiem strzelanek pierwszoosobowych. Prawdopodobnie najbardziej znaną wariacją był Unreal Tournament z 1999 roku.
Gra ta rywalizowała między innymi z legendarnym już Quake’iem. Potyczka tych dwóch tytułów growych pod koniec XX wieku i na początku XXI emocjonowała fanów na całym świecie. Kolejne części obu serii były mniej lub bardziej udane. Jednak Unreal na wiele lat był symbolem i najbardziej udaną produkcją Epic Games.
Przedsiębiorstwo ze stanu Karolina Północna wyprodukowało oczywiście jeszcze oprócz tego wiele innych bardzo dobrych gier. Między innymi trzy części Gears of War cieszyły się bardzo dużą popularnością. Nie okazały się one jednak przełomem w historii Epic Games. Ten nadszedł w 2017 roku. Mowa oczywiście o debiucie Fortnite: Battle Royale.
To gra, która miała być zaledwie "siostrą" Fortnite: Save the World. Produkcja jednak od razu zrobiła ogromne zamieszanie na rynku. Była to trzecia duża gra z gatunku battle royale. Wcześniej gracze mieli okazje bawić się w H1Z1 oraz PUBG. Obie te pozycje bardzo mocno namieszały na rynku. Jednak Fortnite: Battle Royale totalnie rozbił bank.
Kluczowe różnice z wyżej wspomnianymi pozycjami były dwie. Produkcja od Epic Games była świetnie zoptymalizowana i działała nawet na dużo starszych komputerach, a także była darmowa. Każdy mógł sobie ją swobodnie pobrać i cieszyć się rozgrywką.
Fortnite ze swoją przyciągającą, bajkową grafiką od razu zyskał sympatie milionów graczy na całym świecie. Wiele osób z mainstreamu również wciągnęło się w ten tytuł. Głównie sportowcy należeli do grupy największych fanów spośród znanych osobistości. Jednak był też jeszcze inny element, który przynosił rozgłos. To współprace z ogromnymi firmami.
Współprace znakiem firmowym Fortnite
O współpracach Epic Games z podmiotami zewnętrznymi napisano już wiele. Studio z Karoliny Północnej nawiązało różne kooperacje z DC Comics, Marvel Studios, Michaelem Jordanem i jego marką butów koszykarskich, Arianą Grande, Travisem Scottem czy też DJ Marshmello. Wszystkie te współprace robią ogromne wrażenie. Wcześniej żadna inna gra nie gromadziła wokół siebie tyle różnych środowisk i uniwersum.
Warto dodać, ze w grze pojawiły się także postacie między innymi z Gwiezdnych Wojen, Predatora, Johna Wicka oraz Rick ze znanej na całym świecie kreskówki "Rick and Morty". Nieszablonowość drogi, jaką podąża Epic Games może imponować i wytyczać szlak innym producentom gier wideo. To między innymi ten sposób działania wpłynął na to, ze dziś Fortnite jest jednym z najważniejszych i największych tytułów na rynku gamingowym, a też esportowo miał swoje "pięć minut", będąc jedną z gier podczas IEM Katowice w 2019 roku. Teraz nawiązano kolejną bardzo interesującą współpracę.
Otóż partnerem "Epickich" została duńska firma produkująca klocki - LEGO. Jak na razie nie znamy szczegółów tego porozumienia i tego, co będzie przedmiotem umowy. Mówi się jednak, że powstanie specjalny tryb, w którym gracze będą mogli budować różne budowle właśnie za pomocą legendarnych klocków. Obie strony nie ukrywają, że ich głównym celem jest dotarcie do najmłodszej grupy wiekowej internautów. Jest prawie pewne, że misja ta zakończy się powodzeniem. Zarówno Fortnite, jak i LEGO cieszą się ogromną rozpoznawalnością i ich wspólne działanie może przynieść wyłącznie korzyści.
