Ile kosztuje zbudowanie drużyny marzeń w FIFA 21, a dokładniej trybie Ultimate Team? Na to pytanie postanowił odpowiedzieć streamer ScudzTV, który swoimi wyliczeniami pochwalił się w tweecie. Z jego ustaleń wynika, że aby uzyskać karty topowych piłkarzy, w tym m.in. Pele, należy grać 22 tysiące godzin (916 dni) bez przerwy, co da nam 100 milionów monet z 66 666 rozegranych spotkań, zakładając, że za każdy z nich dostaniemy 1500 monet.
Dla niecierpliwych graczy istnieje jednak inny, prostszy sposób - mianowicie na zdobycie najlepszych kart zawodników można wydać 111 tysięcy dolarów (429 tys. złotych) na FIFA Points, które wprawdzie nie gwarantują pozyskania konkretnego piłkarza, ale umożliwiają otworzenie paczek z kartami. Oprócz tego można obserwować rynek transferowy przy założeniu, że za każdy deal dostaniemy 10 tysięcy monet, wówczas trzeba dokonać 10 tysięcy transakcji.
We wpisie streamer zwrócił się do EA, stwierdzając, że nie każde udostępniane przez nich narzędzie pozwala osiągnąć graczom to, czego pragną w tej grze. "Jeżeli waszym celem jest zarobek, to gratulacje, kontynuujcie, ale jeśli zależy wam na tworzeniu gry nagradzającej talent, to marnie wam idzie" - napisał ScudzTV.
Niewątpliwie otwieranie paczek z kartami może być uzależniające, o czym w historii przekonało się kilka osób, jak chociażby pewien Brytyjczyk, który wziął na ten cel kredyt. Oczywiście zdobyte w FIFIE łupy nie zbliżyły się nawet do wartości zaciągniętego zobowiązania.
Marcin Jeżewski - ITHardware.pl
