Trwa krwawy konflikt na Bliskim Wschodzie
Konflikt na Bliskim Wschodzie od dłuższego czasu przynosi wiele ofiar. Najwięcej ludzi ginie w Strefie Gazy, gdzie bombardowane są miasta przez izraelskie wojska. Od kilku dni trwa jednak nowy, lecz bardzo zażarty konflikt pomiędzy Izraelem a Iranem. Strona izraelska rozpoczęła naloty i bombardowanie Teheranu oraz innych miast 13 czerwca i do teraz trwają ruchy militarne, w których ginie wiele osób, w tym cywilne ofiary. Iran postanowił odpowiedzieć również atakami rakietowymi, lecz te były znacznie mniejszych rozmiarów.
Niestety nic nie wskazuje na to, by w tym rejonie świata w najbliższym czasie miałby nastąpić pokój, a niewykluczone, że działania wojenne rozprzestrzenią się również na inne kraje. Do sieci trafia wiele nagrań przedstawiających uderzenia rakiet na różne terytoria Iranu czy Izraela. Jedno z takich uderzeń zostało uwiecznione podczas transmisji na Twitchu. Reakcja irańskiej streamerki na platformie Twitch.tv nie pozostawia wątpliwości, jak przerażające było to zdarzenie.
Przerażająca scena podczas transmisji na Twitchu
Wspomniana streamerka posługuje się w sieci pseudonimem nillpink. Kobieta głównie zajmuje się demonstrowaniem swoich umiejętności w grach wideo. Zazwyczaj są to strzelanki pierwszoosobowe, jak Counter-Strike 2 czy Valorant. Kilka dni temu postanowiła zagrać w tytuł od Riot Games i podczas przygotowywania się do rozgrywki za jej oknem nastąpiła ogromna eksplozja doskonale słyszalna na transmisji. Na twarzy młodej kobiety można było od razu zobaczyć niemałe przerażenie, czemu nie można się dziwić. Okazało się, że to był jeden z wielu izraelskich nalotów na Iran, które odbywały się w tamtym czasie.
Klip stworzony na Twitchu osiągnął w sieci bardzo dużą popularność, notując ponad 124 tysiące wyświetleń. Jest to jedna z najbardziej przerażających chwil, jaką mogliśmy zobaczyć w trakcie transmisji na żywo. Internauci komentujący w sieci to zdarzenie wskazują na fakt, jak mało może dzielić nas od poważnej tragedii oraz że życie może zakończyć się dosłownie w każdej chwili. Na szczęście kobiecie nic się nie stało i mogła dalej kontynuować transmisję. Jednak jej strach mówi wiele o tym, co przeżywają pozostali mieszkańcy terytoriów pochłoniętych konfliktami zbrojnymi.