CS2: To już oficjalne. Polak zasila czołową drużynę świata

W ostatnim czasie polscy kibice zaangażowali się w występ drużyny Counter-Strike’a 2 - Betclic Apogee Esports na turnieju PGL Bukareszt 2025, lecz przeżyli zawód, gdy ci nie awansowali do fazy play-off. Okazuje się, że to nie koniec dużych emocji związanych z Polakami na profesjonalnej scenie. Do słynnej organizacji G2 Esports został wypożyczony znany polski snajper.

Drużyna G2 Esports bez stabilizacji

Drużyna G2 Esports w CS2 przeżywa w ostatnich miesiącach ciągłe rotacje składów, przez co trudno im uzyskać jakąkolwiek stabilizację. Wystarczy wspomnieć, że nowi zawodnicy dołączali do formacji kolejno w czerwcu i lipcu ubiegłego roku. Do ekipy w tamtym okresie dołączył m.in. Janusz "snax" Pogorzelski, który zastąpił Duńczyka Rasmusa "HooXiego" Nielsena na pozycji In-Game Leadera. Następnie w styczniu tego roku do drużyny dołączył izraelsko-ukraiński zawodnik HeavyGod i z nim w składzie G2 Esports wystąpiło podczas tegorocznego IEM Katowice w legendarnym Spodku.

Reklama

Gracz ten miał bardzo trudne zadanie, gdyż musiał zastąpić słynnego Nikolę "NiKo" Kovaca, który na początku 2025 roku zmienił barwy na arabskie Falcons. Okazuje się, że tą samą drogą poszedł inny z byłych już gwiazdorów G2 - mowa o Ilyi "m0NESY" Osipovie, który za kwotę ponad 2,5 miliona dolarów został wytransferowany do "Sokołów". Niespodziewanie na tym ruchu zyskał...polski snajper, który otrzymał szansę gry w czołowym zespole świata.

Kolejny Polak w G2 Esports!

Mowa o Olku "Hades" Miśkiewiczu. Polski snajper kojarzony jest przez wielu z gry w fińskiej organizacji ENCE, z którą dotarł m.in. do ćwierćfinału IEM Katowice w ubiegłym roku. Jednak kilka miesięcy później przygoda Polaka z tą drużyną się zakończyła i musiał on szukać nowego zespołu. Trafił do ukraińskiego Monte, gdzie również nie przetrwał długo i w kwietniu został przesunięty na ławkę rezerwowych. Niezbyt dobra sytuacja Polaka sprawiła, że poszukujące snajpera G2 Esports odezwało się do niego z propozycją gry.

Na transfer musiało się zgodzić jeszcze Monte, które cały czas kontraktuje naszego rodaka i ostatecznie doszło do ruchu na zasadzie wypożyczenia. Hades będzie zastępował Rosjanina przynajmniej do końca czerwca. Jeśli jednak dobrze się spisze w nadchodzących turniejach, zapewne współpraca ta zostanie przedłużona. Przypomnijmy, że oprócz wspomnianego wcześniej Pogorzelskiego, w G2 Esports jest jeszcze jeden Polak - formację trenuje znany dobrze polskim kibicom Counter-Strike’a Wiktor "TaZ" Wojtas. Zapewne polskie trio w G2 Esports zrobi wszystko, by organizacja ta wróciła do odnoszenia sukcesów takich, z jakich jest znana fanom.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Counter-Strike 2 | Valve
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy