Deskorolki wracają do łask!
Rynek gier, których motywem przewodnim była efektowna jazda na deskorolce, od kilku lat stoi w miejscu. Słynne gry z serii Tony Hawk Pro Skater nie są wydawane. Co prawda zapowiedziano na wrzesień wydanie wersji zremasterowanie pierwszej i drugiej części tej legendarnej serii, lecz nie można tego nazwać pełnoprawnym nowym tytułem. Za to weźmie się prawdopodobnie Electronic Arts.
Na EA Play ogłoszono, że wraca seria Skate. Ostatnia jej część - trzecia - wydana została w 2010 roku. Nie wiadomo, kiedy czwarta ujrzy światło dzienne, lecz można się tego spodziewać w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Jest to wiadomość, którą gracze przyjęli bardzo entuzjastycznie.
Rynek jest ubogi od takiej rozrywki i dobra gra używająca dzisiejszych możliwości technicznych, silnikowych mogłaby szybko podbić serca fanów. To jednak nie był jedyny tytuł, który został ogłoszony w czwartkowo-piątkową noc.
APEX, The Sims 4 i wiele więcej
Kanadyjskie studio pochwaliło się nowymi produkcjami lub dodatkami do istniejących produkcji. Wspomnieli między innymi o wydarzeniu w APEX Legends, gdzie od 23 czerwca będą do zdobycia unikalne przedmioty. Ponadto na jesień tytuł trafi na Switcha wraz z cross-playem - nowością wśród gier od EA.
Poinformowano także, że The Sims dostępne jest na platformie Steam. Jest to duża zmiana, gdyż tytuły od EA w znacznej większości do tej pory były głównie dostępne na spokrewnionej platformie - Origin. Teraz współpraca z Valve zdaje się nabierać rozpędu.
Zapowiedziano premiery takich tytułów jak Rocket Arena, Lost in Random czy Star Wars: Squadrons. Nie na te tytuły jednak najbardziej czekali kibice i gracze esportowi. Nią była FIFA 21. Czego dowiedzieliśmy się o najpopularniejszej grze piłkarskiej na świecie?
FIFA 21... owiana tajemnicą
FIFA 21 jest nadal owiana wielką tajemnicą. Wiemy jednak, że premiera nastąpi później niż zwykle, bo w pierwszych dniach października. Ponadto najnowsza część FIFY będzie pracowała na dotychczasowym silniku - Frostbite. EA potwierdziło także, że tytuł wyjdzie na konsole nowych generacji.
FIFA 21 bez komentarza Dariusza Szpakowskiego?
Wiele na to wskazuje, że wieloletni komentator Telewizji Polskiej - Dariusz Szpakowski odejdzie z zawodu po Mistrzostwach Europy w 2020 roku. Legendarny dziennikarz jest również jednym z komentatorów polskiej wersji językowej gry FIFA. Czy EA Sports będzie musiało znaleźć nowy głos naszej edycji tytułu? Dariusz Szpakowski jest niewątpliwie jednym z najbardziej znanych dziennikarzy sportowych w Polsce. W trakcie swojej bogatej kariery aż dziewięć turniejów finałowych Mistrzostw Świata oraz osiem Mistrzostw Europy. Takim dorobkiem nie może się pochwalić żaden z komentatorów w naszym kraju oraz niewielu na całym świecie. Dla wielu telewidzów jest to głos nie do zastąpienia. Wiele jednak wskazuje na to, że 68-letni dziennikarz niedługo zakończy swoją karierę. W jednym z wywiadów dla kanału YouTubowego "Prawda Futbolu" prowadzonego przez Romana Kołtonia Szpakowski przyznał, że raczej nie skomentuje mundialu w Katarze w 2022 roku. W podobnym tonie wypowiada się szef TVP Sport Marek Szkolnikowski, który przyznał, że chciałby, by Szpakowski odszedł w takim momencie, by dobrze być zapamiętanym.









Smutną informacją może być brak cross-playu. Nie jest to potwierdzone, lecz nie zostało także ogłoszone, jak w przypadku innych wspominanych gier na EA Play. W sierpniu mają być ujawniane kolejne szczegóły dotyczące FIFY oznaczonej liczbą 21.
Wówczas mają zostać przedstawione zmiany w rozgrywce, trybie kariery czy FUT. Edycja standardowa pojawi się na półkach i w na platformach internetowych 6 października. Data premiery może jednak ulec jeszcze zmianom.