Mafia III: Włoska robota w amerykańskiej dzielnicy

Pięć lat czekaliśmy na zapowiedź trzeciej części Mafii! Co czeka nas tym razem w świecie amerykańskiej gangsterki sprzed półwiecza?

Choć Mafia III została dopiero co zapowiedziana, to wiemy już o niej całkiem sporo. Gra przeniesie nas do Nowego Orleanu z 1968 roku. Wcielimy się w niej w Lincolna Claya, który spory kawałek swojego życia spędził na wojnie w Wietnamie. Rodzina mafijna, do której należy, została zdradzona, a jej członków w brutalny sposób zamordowano.

Clay zamierza teraz namierzyć sprawców tej masakry (włoska rodzina mafijna) i pomścić swoich przyjaciół. Nie zrobi tego samodzielnie. Pomogą mu w tym sami bossowie amerykańskiego świata przestępczego. Wśród nich znajdzie się m.in. znany z "dwójki" Vito Scaletta, irlandzka szycha Burke oraz dowodząca haitańskim gangiem Cassandra.

Reklama

Przestępcza przestrzeń

Autorzy Mafii III (stworzone na potrzeby tego projektu studio Hangar 13) poświęcają bardzo dużo czasu na stworzenie dużego, tętniącego życiem świata. O ile już w poprzednich częściach mogliśmy dość swobodnie przemieszczać się po ulicach miasta, o tyle w trzeciej części serii swobody otrzymamy jeszcze więcej. Pod tym względem gra będzie przypominać bardziej serię Grand Theft Auto niż swoje poprzedniczki.

Nowy Orlean ma być pełen pobocznych aktywności, w które będziemy się mogli zaangażować, a na jego ulicach spotkamy setki mieszkańców zajmujących się swoimi sprawami - siedzących na ławkach, robiących zakupy, spacerujących, grających na instrumentach, raczących się pokątnie alkoholem czy narkotykami...

W trzeciej części Mafii pojawi się także element znany z wielu innych sandboksów, takich jak na przykład Just Cause. Chodzi o możliwość przejmowania kryjówek należących do innych mafijnych rodzin. Po tym, jak taką lokację przejmiemy, będziemy mogli oddać ją pod kontrolę jednemu z naszych współpracowników, co da nam dodatkowe opcje, np. możliwość wręczania łapówek policji.

Żelazo, śrut i fajerwerki

Mafia III będzie po brzegi wypełniona akcją. Podczas wykonywania misji będziemy mogli wykorzystać najwyżej dwie giwery, ale wybierać będziemy mogli spośród szerokiego wachlarza pistoletów, rewolwerów, strzelb, obrzynów czy karabinów maszynowych.

Poza strzelaninami "na nogach" będziemy także brali udział w emocjonujących pościgach, podczas których także będziemy posyłać śrut na lewo i prawo. Jednak użycie broni nie zawsze będzie najlepszym sposobem na ukończenie danego zadania. Zdarzy nam się nieraz przekradać się za plecami wrogów i eliminować ich, ogłuszając czy zabijając po cichu.

Smutni panowie w kapeluszach pukają do drzwi

Póki co Hangar 13 i 2K Games (wydawca Mafii III) pokazali raptem kilka screenów z gry, ale wyglądają one tak dobrze... ba, tak znakomicie, że po prostu nie możemy doczekać się kolejnych materiałów.

Czekamy z niecierpliwością na pierwszy gameplay, który ukaże nam tętniący życiem Nowy Orlean i gangsterskie porachunki. A kiedy zobaczymy je na naszych komputerach i konsolach? Niestety, dopiero w przyszłym roku, ale być może w pierwszej jego połowie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy