Dead Island 2 - zapowiedź

Jedna z najbardziej znanych polskich gier - Dead Island - doczeka się kontynuacji. Niestety, nie pracują już nad nią nasi rodacy, a sąsiedzi zza zachodniej granicy.

Deep Silver - wydawca i właściciel praw do marki Dead Island - zapowiedział sequel gry opracowanej przez wrocławski Techland. Jednak skoro wrocławianie pracują nad Dying Light (dla koncernu Warner Bros.), Niemcy musieli znaleźć inne studio, które stworzyłoby kontynuację survival horroru rodem z Polski. Wybór padł na zespół Yager Development z Berlina, znany jak na razie z symulatora Yager oraz wojennej gry akcji Spec Ops: The Line.

Dead Island 2 rozpocznie się kilka miesięcy po zakończeniu poprzedniej części. Wirusa, z którego objawami walczyliśmy w "jedynce", nie udało się stłumić w zarodku, co doprowadziło do jego rozprzestrzenienia się w dalsze zakątki kuli ziemskiej.

Reklama

W zombie zaczęli się już zmieniać m.in. mieszkańcy Kalifornii, do której to przeniesiemy się w sequelu. Amerykańskie władze zadecydowały o wprowadzeniu kwarantanny na terenie całego stanu, w wyniku czego stał się on jedną wielką wylęgarnią zombie oraz wymarzonym miejscem dla wszystkich miłośników ekstremalnych wrażeń, a także dla tych, którzy wolą żyć w świecie bez zasad.

Podczas kampanii odwiedzimy kilka kalifornijskich miast, takich jak San Francisco czy Los Angeles. Czeka nas między innymi spacer po Venice Beach czy wizyta na Golden Gate. Oglądając pokazany podczas E3 zwiastun, można poczuć klimat, który będzie panował grze, zupełnie inny od tego z pierwowzoru. Tam - tropikalna wyspa i wakacyjny kurort, a tutaj - kalifornijskie miasta i atrakcje. Czy przenosiny te wyjdą serii na dobre, to się okaże, ale jesteśmy dobrej myśli.

Jeśli idzie o rozgrywkę, Dead Island 2 będzie kontynuował to, z czym mieliśmy do czynienia w "jedynce". Możemy się spodziewać krwawej jatki w ujęciu z oczu bohatera (ten będzie mógł reprezentować jedną z kilku klas, takich jak Myśliwy czy Berserker) i z wykorzystaniem przede wszystkim broni białej (od maczety po kij od szczotki).

Zarówno postać, jak i nasz oręż, będziemy mogli usprawniać, zbierając punkty doświadczenia oraz pieniądze. Można podejrzewać, że Yager Development wprowadzi też kilka swoich pomysłów, ale o tych dowiemy się dopiero za jakiś czas.

Dead Island 2 powstaje z myślą o pecetach oraz o konsolach nowej generacji - PlayStation 4 oraz Xbox One. Gra powstaje w oparciu o technologią Unreal Engine 4. Czy Niemcy poradzą sobie z tematyką zombie oraz survival horror lepiej niż Polacy? Przekonamy się najprawdopodobniej wiosną przyszłego roku. Wtedy Dead Island 2 ma trafić do sklepów.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy