A tak Crytek wyobraża sobie next-genowe biusty

Wirtualne piersi do stworzenia łatwe nie są. I wygląda na to, że nawet developerzy z Cryteku nie do końca poradzili sobie z fizyką biustu w Ryse: Son of Rome. Atrybuty płci przeciwnej, w tej next-genowej produkcji, zachowują się po prostu… kuriozalnie. W jednym z fragmentów Ryse: Son of Rome główny bohater Marius rozmawia z kobietą, która wyjaśnia mu, dlaczego jego ojciec został zamordowany. W pewnym momencie jej piersi… zachowują się dziwnie. Delikatnie pisząc – dyndają, niczym przywiązane do kolan balony.