PlayStation 4 najlepszym debiutem sprzętowym w historii Sony

Cofnijmy się na moment do chwili zapowiedzi przenośnej konsoli Sony PlayStation Vita. Japońskiej firmie zdarzyło się wtedy przesunąć datę debiutu swojego mobilnego sprzętu do grania.

To pozwoliło m.in. na wyprodukowanie większej ilości gier oraz odpowiednie wypromowanie następcy wysłużonej już PlayStation Portable. Efekt tych działań okazał się zaskakująco dobry. Vita wystartowała z 25 tytułami w dniu premiery (przynajmniej w Stanach Zjednoczonych), z których kilka naprawdę zasługiwało na ogromne pochwały. Wydaje się, że japoński koncern będzie chciał powtórzyć swoje "małe zwycięstwo", korzystając z wyżej wymienionej strategii w przypadku wprowadzania na rynek następnej generacji swojej stacjonarnej konsoli.

Reklama

Nawiązując do wypowiedzi głównego architekta systemu PlayStation 4, Marka Cerny'ego, którego na spytki wzięli dziennikarze serwisu Gamasutra, premierze nowej platformy Sony towarzyszyć będzie najlepszy zestaw gier startowych w całej dotychczasowej historii marki PlayStation. W dużej mierze zasługą tego ma być zbliżona do tej z PC architektura systemu konsoli, o której tyle się mówi od momentu ujawnienia specyfikacji technicznej, oraz doskonale zaznajomione z jej obsługą zespoły deweloperskie.

"Startowe gry na premierę PlayStation 4 - chociaż nie mogę zdradzić dokładnej liczby tytułów - będą największą niespodzianką i jednocześnie największym tego typu przedsięwzięciem, jakie do tej pory mieliśmy okazję realizować przy okazji poprzednich systemów marki PlayStation" - powiedział Cerny.

Do tej pory poznaliśmy kilka pewnych tytułów, które będą mogły zagościć w czytnikach szczęśliwych nabywców PlayStation 4 w momencie premiery rynkowej. Do zaszczytnego grona należą takie gry, jak Killzone: Shadow Fall, DriveClub, Knack, inFamous: Second Son czy tzw. cross-generacyjne produkcje ze stajni UbiSoftu - m.in Watch Dogs i Assassin's Creed IV: Black Flag.

Czego jeszcze możemy spodziewać w dniu debiutu japońskiej konsoli następnej generacji? Z wypowiedzi Cerny'ego wynika, że ciekawych tytułów będzie jeszcze więcej. To czy uda się pobić rekord Vity dowiemy się najpewniej dopiero na czerwcowych targach E3, kiedy to Sony powinno zdradzić pełną listę planowych gier. Wcześniej, bo może w maju powinniśmy natomiast poznać konkretną datę premiery oraz cenę sprzętu. My obstawiamy listopad i wydatek na poziomie 1500 złotych. A wy?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PlayStation 4 | Sony | PlayStation Vita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy