Nintendo nadal ma problemy z jakością kontrolerów

Gdyby Sony czy Microsoft mieli równie duże problemy z kontrolerami, na ulicach byłyby zamieszki - uważają branżowi obserwatorzy przyglądający się kłopotom Joy-Conów z Nintendo Switch. Te od dnia premiery urządzenia cierpią na "dryfujące" analogi, a poprawki nie udało się wprowadzić do dzisiaj.

Usterka szybko otrzymała własną nazwę: "Joy-Con drift". Problem jest dość irytujący: nawet jeśli nie dotykamy kontrolerów, konsola nadal uznaje, że jest inaczej i rejestruje ruch. Widać to na przykład w produkcjach ze swobodną kamerą - gracze nic nie robią, lecz perspektywa powoli się przesuwa.

Kwestię nagłośniono latem ubiegłego roku. Jeden z poszkodowanych chciał sprawdzić, jak bardzo rozpowszechniony jest kłopot. Opisał sprawę w sieci, a jego wpis został "podbity" 25 tysięcy razy. Nie jest to może absolutnie idealna statystyka, ale na pewno potwierdza, że kłopot nie jest rzadkością.

Reklama

Nintendo musiało zareagować i choć oficjalnie długo milczało w tej sprawie, to wkrótce zaczęło naprawiać dryfujące kontrolery za darmo, nawet już po gwarancji. To wydawało się jednak tylko potwierdzać skalę problemów. Zagadką pozostaje fakt, dlaczego nie przeprojektowano sprzętu.

Teraz, trzy lata po debiucie, zakup nowego egzemplarza Nintendo Switch nadal zostawia kwestię problematycznych kontrolerów nie jako pytanie z gatunku "czy", ale "kiedy". Co gorsza, źródło problemów zidentyfikowano już dawno temu - to drobne styki na gałce analogowej padów.

Tymczasem darmowe naprawy nie są oferowane we wszystkich terytoriach, a centra reklamacyjne na całym świecie i tak są teraz zamknięte z powodu koronawirusa. To powoduje, że obecnie kwestia niewdzięcznego dryfu ponownie trafia na tapetę, razem z wzrostem zainteresowania konsolami.

Kwarantanna i zamykanie ludzi w domach spowodowało, że Nintendo Switch cieszy się obecnie ogromnym zainteresowaniem. W przypadku problemów nabycie nowego pada graniczy więc z cudem, co dalej potęguje irytację użytkowników. Zwłaszcza, że japońska korporacja słynie z jakości.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nintendo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy