Na Steamie najpopularniejsze są kontrolery Xbox

​Valve opublikowało interesujące podsumowanie informacji na temat użytkowników kontrolerów na Steamie. Większym zaskoczeniem nie będzie zapewne fakt, że największą popularnością cieszy się sprzęt produkowany przez Microsoft na potrzeby X360 oraz Xbox One.

"Od 2015 roku więcej niż 30 milionów graczy zarejestrowało co najmniej jeden kontroler. Połowa a nich zarejestrowała więcej niż jedno urządzenie. Po zestawieniu liczby kont z zarejestrowanymi kontrolerami i liczby urządzeń przyłączonych do więcej niż jednego konta, okazało się, że na platformie Steam istnieje więcej niż 60 milionów zestawień kont z kontrolerami" - wyjaśnia Valve.

Zgrabny wykres wyjaśnia, że jeśli gracz korzysta na Steamie z pada, to nadal najczęściej jest to kontroler z X360 - jest aż 27,2 mln takich urządzeń, co stanowi 45 procent całości. Co bardzo interesujące, na drugim miejscu nie jest wcale Xbox One, lecz pady z PS4, stanowiące 20 proc. padów. Xbox One jest nieznacznie dalej, z 11,5 mln (19 proc.) padów.

Reklama

Interesująca jest rubryka "Inne", obejmująca aż 5 milionów przeróżnych urządzeń. Gracze na PC podłączają całe spektrum nietypowych kontrolerów. Najczęściej są to bliżej nieokreślone pady od różnych producentów. Na drugim miejscu dedykowany kontroler Steam, zaraz przed Switch Pro, padem z PS2, drążkami do symulatorów lotu oraz plastikowymi instrumentami z Rock Band.

"Prawie 40 milionów kontrolerów X360 i Xbox One jest w posiadaniu użytkowników Steam. Stanowi to 64% wszystkich urządzeń. Skąd bierze się popularność? Dekadę temu Microsoft dołożył wielu starań, by dostosować protokół o nazwie XInput, który dzisiaj jest kompatybilny z większością gier, więc wybór kontrolera Xbox wydaje się zapewniać bezproblemowe korzystanie" - wyjaśnia Valve.

Przeciwieństwem takiego podejścia jest PS4. Jak widać, pady z tej konsoli nadal są popularne także na PC, lecz gracze muszą korzystać ze specjalnego oprogramowania, które przetwarza sygnał z kontrolerów PS4 na kontrolery Xbox. Ma to kilka wad, jak na przykład inne mapowanie przycisków.

Valve ma oczywiście swoje własne urządzenie - Steam Controller. "Do dzisiaj sprzedaliśmy 1,3 miliona urządzeń, ale najbardziej interesujący jest fakt, w jaki sposób się z nich korzysta. Użytkownicy grają w bardziej zróżnicowane gry od użytkowników innych kontrolerów, mając styczność prawie z dwukrotnie większą liczbą tytułów w porównaniu do następnego w kolejce urządzenia" - czytamy.

"Poprzez wspieranie ponad dwustu modeli, pełna integracja Steam Input posiada dodatkową zaletę tworzenia jednolitego doświadczenia na różnych urządzeniach. Przyszłe aktualizacje klienta Steam będą rozszerzały wsparcie dla nowych kontrolerów bez żadnego dodatkowego wysiłku ze strony wydawcy" - zapewnia firma z Seattle.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Steam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy