Core i5-10400F i i5-11400F vs Core i3-12100F i i5-12400F – co się bardziej opłaca do gier?

​Najtańsze jednostki Intel Alder Lake są już ogólnodostępne i to na dodatek w atrakcyjnych cenach. Dziś przygotowaliśmy dla Was test porównawczy, z którego dowiecie się w jaki procesor do gier warto aktualnie zainwestować. Czy będą to sześciordzeniowe jednostki poprzedniej generacji? A może 12-generacja? Gdzie w tym wszystkim uplasował się AMD?

AMD, jako producent procesorów, ma nie lada problem i nie chodzi już tylko o premierę Alder Lake. Czerwoni nie mają żadnego mainstreamowego ani budżetowego procesora, którym mogliby konkurować z rozwiązaniem niebieskich. Ich pierwszy godny polecenia produkt kosztuje aktualnie 1200 zł, a tego zaliczyć nie można ani do półki budżetowej, ani do półki mainstreamowej (choć w tym drugim przypadku można już pod to podciągnąć). Tak czy inaczej, Intel ze swoimi bardzo dobrze wycenionymi Core i5, dominował przez ostatnie kilkadziesiąt miesięcy. Z Alder Lake jest podobnie, ale tu należy wziąć pod uwagę przede wszystkim opłacalność platformy.

Reklama

Tak, opłacalność determinuje w tych półkach cenowych wszystko. Odizolowanie cen za dane produkty jest słuszne, ale tylko w przypadkach, w których za resztę platformy musimy zapłacić tę samą kwotę. Tak w przypadku Alder Lake niestety nie jest, bo za dobrej klasy płytę główną z chipsetem Z590 (na przykład Gigabyte Z590 UD AC) przyjdzie nam wyłożyć z portfela około 660 zł, a za tę kwotę zakup podobnej jakościowo płyty pod Alder Lake jest aktualnie niemożliwy, bo te kosztują 900 zł i więcej.

Wróćmy jednak do tematu i omówimy sobie specyfikację bohaterów dzisiejszego artykułu. Zarówno Core i5-10400F, jak i Core i5-11400F to procesory sześciordzeniowe, dwunastowątkowe, które wykonane zostały w 14-nanometrowej litografii. Różnice znaleźć możemy w architekturze, bo ten pierwszy bazuje na archaicznym już i kilkukrotnie odświeżanym Skylake (debiut w 2015 roku), a Core i5-11400F opiera się na Cypress Cove. To właśnie dzięki tej różnicy, nowszy procesor charakteryzuje się wyraźnie wyższą wydajnością pojedynczego wątku (co w grach jest sprawą istotną) oraz wsparciem dla PCIe 4.0 - w przeciwieństwie do PCIe 3.0 w i5-10400F. Nie ma jednak róży bez kolców, bo wyższa wydajność w przypadku i5-11400F oznacza w praktyce też wyższe zużycie energii oraz ograniczoną kompatybilność - procesora nie uruchomimy na płytach głównych z chipsetami H410 i B460.

Platforma testowa i metodologia

Podczas testów wykorzystaliśmy dwa systemy operacyjne. Dla starszych jednostek był to Windows 10 64-bit 21H1, a dla Alder Lake - Windows 11 64-bit. Wszystko ze względu na to, że starszy OS nie potrafi optymalnie wykorzystać hybrydowej architektury procesorów 12-generacji, a nowszy wciąż ma problemy z obsługą wcześniej wydanych CPU (głównie Ryzenów). Z tego też powodu uważamy, że takie podejście jest najbardziej sensowne. Oprócz tego, w testach wykorzystaliśmy sterowniki GeForce Game Ready 496.13 oraz programu FRAPS w wersji 3.5.99 do zmierzenia liczby klatek na sekundę w grach wideo.

Sama platforma testowała składała się z płyt głównych ASRock Z490 Phantom Gaming-ITX/TB3 i ASUS ROG Maximus XIII Hero, pamięci RAM Patriot Viper RGB 2x 16 GB DDR4-3600 CL 17, karty graficznej KFA2 GeForce RTX 3080 Ti SG (1-Click OC), dysku SSD Patriot Viper VPR100 512 GB, zasilacza SilentiumPC Supremo M1 Platinum 700 W oraz chłodzenia na procesor MSI MEG CoreLiquid S360.

Testy w grach

Temperatury i zużycie energii

Wszystkie pomiary zostały przeprowadzone przy użyciu realistycznego scenariusza. Ten zakłada, że wykorzystana obudowa zostanie zamknięta i postawiona obok biurka, czyli tak, jak w większości przypadków. Podczas testów Core i5-10400F i 11400F, temperatura otoczenia wahała się w zakresie 23-24 stopni Celsjusza, a do wykonania odczytów posłużyło narzędzie HWiNFO64 w wydaniu 7.13-4600. Użytą pastą była Noctua NT-H1.

Jeśli chodzi o pobór prądu, do zmierzenia wyników posłużył nam watomierz Voltcraft Energy Logger 4000F, który charakteryzuje się klasą dokładności na poziomie ± 1% oraz pracą w trybie True RMS. Ostatnia funkcja pozwala na pomiar rzeczywistej wartości skutecznej, czyli faktycznie pobieranej przez urządzenie, zamiast średniej, podawanej przez tanie mierniki.

Podsumowanie

Raczej żadnego zaskoczenia tutaj nie ma. Zarówno Core i5-10400F, jak i i5-11400F, zgodnie z oczekiwaniami, przegrywają ze swoim bezpośrednim następcą - Core i5-12400F, będąc wolniejszymi w każdym aspekcie - jedno i wielowątkowości. Znacznie ciekawiej robi się w momencie, w którym omawiane wcześniej jednostki zestawimy z tańszym przedstawicielem Alder Lake, czyli Core i3-12100F. Tutaj w scenariuszach jednowątkowych, nowszy procesor zdecydowanie przoduje, ale cztery rdzenie nie gwarantują mu wygranej w zadaniach nastawionych na wielowątkowość - jednak sześć fizycznych rdzeni i 12 wątków są poza jego zasięgiem.

Koszt zestawu pod Core i5-10400F (procesor i płyta główna), jest zbliżony do kwoty, którą musimy przeznaczyć na czterordzeniowego Core i3-12100F. Z tym drugim wiąże się pewien kłopot, bo aktualnie ciężko jest go znaleźć w sklepach, dlatego biorąc pod uwagę ogólną wydajność w grach, starsza i-piątka jest znakomitym zamiennikiem i-trójki. Tutaj należy też wziąć pod uwagę osiągi w aplikacjach, bo na przykład do domowej edycji wideo, lepszym wyborem będzie i5-10400F z uwagi na wyższą wydajność w tym właśnie zastosowaniu. Jeśli jednak na tapet weźmiemy aplikacje do nauki projektowania grafiki 3D, lepszym wyborem będzie i3-12100F - ze względu na wyższą wydajność pojedynczego rdzenia.

Tak czy inaczej, jest aktualnie w czym wybierać i wcale nie mówimy tutaj o konkurencji. Intel od kilkudziesięciu miesięcy walczy w tej półce cenowej sam ze sobą i choć producent mógł z całą pewnością podwyższyć ceny za Alder Lake, wcale tego nie zrobił - na nasze szczęście. AMD musi przede wszystkim w końcu wydać na rynek procesory do 500zł i do 1000 zł, by móc zacząć konkurować ze swoim odwiecznym rywalem. Ryzen 5 5600X tego nie robi, bo pomimo tego, że kosztuje zdecydowanie mniej niż podczas premiery, nadal jest dużo droższym procesorem od porównywalnego do niego Core i5-12400F, którego dziś można przecież zakupić za mniej niż 900 zł.

Zapraszamy do sprawdzenia rozbudowanej wersji testu procesorów na portalu ITHardware.pl, gdzie znajdziecie więcej wyników, a także bardziej zaawansowane podejście do tematu, którym rozwiejemy (mamy nadzieję) wszelkie potencjalne wątpliwości. Zapraszamy również do komentowania, nasi redaktorzy z chęcią podejmą dyskusję i pomogą w wypadku pytań.

Po więcej informacji:

ITHardware.pl
Dowiedz się więcej na temat: Intel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy