Asus ROG Zephyrus S GX502GV - test gamingowa laptopa w formacie ultrabooka

​Asus już od dłuższego czasu wyznacza standardy w segmencie gamingowych notebooków, nic więc dziwnego, że jego nowy laptop Zephyrus S GX502GV wzbudza ogromne zainteresowanie. Szczególnie że mamy do czynienia z prawdziwym gamingowym monstrum, zamkniętym w smukłej nowoczesnej obudowie, która przywodzi na myśl raczej zastosowania biznesowe niż granie. Za to wszystko musimy jednak słono zapłacić, bo najtańsza wersja notebooka kosztuje 8999 PLN, sprawdźmy więc, czy urządzenie w rzeczywistości wygląda równie dobrze jak na papierze.

Parametry techniczne i oprogramowanie

Jeżeli chodzi o parametry techniczne, to Asus ROG Zephyrus S GX502GV wyposażony został w 15,6-calowy panel o rozdzielczości Full HD, odświeżaniu do 240 Hz (w naszym testowym egzemplarzu jest to 144 Hz) i czasie reakcji 3 ms - nie brakuje tu też wsparcia dla G-Sync, walidacji Pantone i pełnego pokrycia standardu kolorów sRGB. Pod maską urządzenia znalazł się 6-rdzeniowy i 12-wątkowy procesor Intel Core i7-9750H, którego zegary pracują z prędkością 2,6 GHz bazowo i 4,2 GHz w trybie Boost. Działa on w komplecie z mobilną kartą graficzną GeForce RTX 2060, która może się pochwalić 6 GB pamięci GDDR6 oraz 240 rdzeniami Tensor i 30 rdzeniami do ray-tracingu, dzięki czemu użytkownicy mogą cieszyć się śledzeniem promieni w czasie rzeczywistym i DLSS. Jeżeli chodzi o pamięć, to nasza wersja oferuje dwa 16 GB moduły RAM DDR4-2666, co daje w sumie 32 GB pamięci, czyli więcej niż wystarczającą ilość oraz dysk SSD Intela z serii 660p o pojemności 512 GB - niestety w tym przypadku jest to budżetowe rozwiązanie, które nie grzeszy wydajnością i zupełnie nie pasuje do produktu premium, więc mały minus dla Asusa.

Reklama

Jako że mamy do czynienia z gamingowym rozwiązaniem, to nie mogło zabraknąć stosownego oprogramowania. Jak łatwo się domyślić po dedykowanym klawiszu, najważniejszą i nadrzędną funkcję pełni tu Armoury Crate, czyli aplikacja pozwalająca na sterowanie ustawieniami systemowymi, zmianę trybu wydajności, zapisanie profili pod konkretne gry i zarządzanie innymi narzędziami, jak choćby maksymalizujące przepustowość naszego łącza internetowego dla gier i strumieniowania treści GameFirst V, oferujące gotowe presety ustawień GameVisual czy pozwalające na konfigurację klawiszy makro ROG MacroKey, a to tylko niektóre z dostępnych opcji. Warto też podkreślić, że aplikację Armoury Create możemy również pobrać na urządzenia mobilne z Androidem i iOS, a laptop wyposażony został w system operacyjny Windows 10 w 64-bitowej wersji Home i program antywirusowy McAfee Live Safe.

Design, klawiatura i gładzik

Nie da się jednak ukryć, że nie mniejsze znaczenie w przypadku Zephyrus S GX502GV ma jego konstrukcja, która zwraca na siebie uwagę nie tylko kompaktową jak na gamingowe laptopy formą (18,9 mm grubości i 2 kg wagi), ale i nowoczesnym wzornictwem klasy premium, dopełnianym przez materiały wysokiej jakości. Stonowana czarna kolorystyka, różne faktury, dbałość o detale i spasowanie elementów, krawędzie wykrawane diamentem, cienkie ramki i charakterystyczne podświetlane logo sprawiają, że konstrukcja jest bardzo stylowa i po prostu musi się podobać. Wykończenie panelu roboczego również zasługuje na pozytywną ocenę, bo jest nie tylko przyjemne w użytkowaniu, ale i ułatwia zachowanie czystości. Zawiasy są natomiast bardzo solidne, ale jednocześnie pozwalają na otwarcie pokrywy przy użyciu jednej ręki i jedyny ich mankament to dość ograniczony zakres odchylenia ekranu, który wynosi 130°.

A jak wygląda kwestia klawiatury i touchpada? W pierwszym przypadku Asus postawił na model wyspowy, pozbawiony sekcji numerycznej, z układem podobnym do klasycznych klawiatur, ale z nieco zmniejszonymi strzałkami i przyciskami funkcyjnymi, by zachować jak najmniejszą formę. Na szczęście zabiegi te nie odbiły się negatywnie na wrażeniach z użytkowania, bo klawiatura jest bardzo wygodna, zarówno podczas grania, jak i codziennego użytkowania (w tym pisania) i posiada dodatkowe udogodnienia, jak podświetlenie, N-key rollover czy przyciski skrótów. Producentowi należą się tu duże brawa, których z pewnością nie może oczekiwać jednak za touchpad, bo choć ten jest odpowiedniej wielkości i działa bardzo sprawnie, to brak wydzielonych przycisków potrafi mocno irytować, podobnie zresztą jak ich mało responsywny, a przy tym głośny klik. Oczywiście gracze praktycznie nie korzystają z tego rozwiązania, stawiając na dedykowane myszki, ale po produkcie premium spodziewaliśmy się czegoś więcej.

Porty, audio, akumulator

Jeżeli chodzi o dostępne porty, to nie można narzekać, bo Zephyrus S GX502GV oferuje dwa USB 3.1 (Gen1) typu A, jeden USB 3.1 typu C (ten wspiera DisplayPort i standard Power Delivery) oraz zamek Kensington z prawej strony i złącze zasilające, USB 3.1 (Gen2), HDMI 2.0b, podwójny minijack (3,5 mm) na słuchawki i mikrofon oraz port LAN RJ45 z lewej.

Nad głośnikami nie będziemy się zaś zbytnio rozwodzić, bo te są po prostu przeciętne - trochę brakuje im głośności i niskich tonów, ale generalnie spełniają swoje zadanie. Zdecydowanie lepiej wypada za to gniazdo słuchawkowe z przetwornikiem DAC ESS Sabre HiFi, zapewniające ponadprzeciętne wrażenia odsłuchowe i wsparcie dla wirtualnego 7.1.

Wszyscy doskonale wiemy, że przy gamingowych laptopach bateria to sprawa drugorzędna, bo granie i tak odbywa się na kablu, ale Asus zadbał o pojemny akumulator 76 Wh, który w trybie Optimus, czyli z wykorzystaniem zintegrowanej karty graficznej Intel UHD 630, osiąga wynik nawet 4 godzin typowego użytkowania z przeglądaniem internetu czy oglądaniem YouTube’a. W przypadku grania wartość ta spada do półtorej godziny, więc nie ma o czym rozmawiać - dodam tylko, że pełne ładowanie laptopa trwa 2 godziny.

Kultura pracy

Asus zastosował w swoim najnowszym modelu dwudrożny system chłodzenia, z dwoma wentylatorami promieniowymi typu n-Blade oraz autorski mechanizm Active Aerodynamic System, który lekko otwiera spód urządzenia po uniesieniu pokrywy, zapewniając dodatkowe odprowadzanie ciepła. Czy to wystarcza? Testy pokazują, że tak, bo temperatury CPU nie przekraczają 90° C, a GPU 80° C, więc jest dość bezpiecznie, tyle że częstotliwości taktowania są wtedy dalekie od maksymalnych, ale można było się tego spodziewać. Podobnie zresztą jak nie najlepszej kultury pracy, bo pewnych rzeczy nie da się uniknąć, kiedy ładuje się tak mocne podzespoły do bardzo cienkiej obudowy. Zephyrus S GX502GV jest zatem bardzo głośny i mówimy tu o wartościach dochodzących do blisko 40 dB w trybie Silent i 56 dB przy maksymalnym obciążeniu, czyli możemy zapomnieć o nocnych sesjach z ulubioną grą przy domownikach, bo ci z pewnością nie będą w stanie spać. Co więcej, osiąga też dość wysokie temperatury, nawet 55℃ i choć nie bezpośrednio w miejscach, gdzie trzymamy dłonie, to i tak nie należą one do przyjemnych.

Wyświetlacz

Przejdźmy więc do dużo mocniejszych stron tej konstrukcji, czyli matrycy - połączenie IPS i odświeżania na poziomie 144 Hz sprawdza się znakomicie, zapewniając świetne nasycenie kolorów, kąty widzenia oraz płynny obraz (w razie potrzeby możemy zaś liczyć na G-Sync, które eliminuje przycięcia i efekt rozrywania obrazu). Weryfikacja matrycy kolorymetrem pokazuje pokrycie przestrzeni barw sRGB na poziomie 90,3%, kontrast statyczny wynosi aż 1110,2:1, maksymalna jasność to 308,1 cd/m2, a czas reakcji 3 ms, co przekłada się na niesamowicie przyjemną i satysfakcjonującą rozgrywkę, która powinna zadowolić nawet najbardziej wybrednych użytkowników.

Wydajność

Nie bez znaczenia jest tu również wysoka gamingowa wydajność nowego Zephyrusa - kombinacja CPU utrzymującego taktowanie na poziomie ok. 4 GHz i GeForce’a RTX 2060 pozwala na odpalenie większości nowych gier na maksymalnych ustawieniach i utrzymanie 60 klatek na sekundę.

Podsumowanie

Podsumowując, Asus ROG Zephyrus S GX502GV to naprawdę fenomenalna konstrukcja, która nie tylko świetnie wygląda i pozwala na zabranie wszędzie bez większego obciążenia naszego bagażu, ale i oferuje najnowocześniejsze podzespoły, których pozazdrościć może jej wiele stacjonarek. Nie da się jednak ukryć, że tak wysoka wydajność w formie lekkiego i cienkiego laptopa musi zostać czymś okupiona - w tym wypadku są to z pewnością cena zaczynająca się od 8999 PLN oraz kiepska kultura pracy, bo laptop podczas intensywnego użytkowania jest po prostu nieprzyjemnie głośny i ciepły.  Nie zmienia to jednak faktu, że Zephyrus ma w sobie to coś, co sprawia, że każdy gracz z radością przywitały go na swoim biurku, a na każdą z jego wad przypada co najmniej kilka zalet.

Zapraszamy do sprawdzenia rozszerzonej wersji recenzji na wortalu ITHardware.pl, gdzie znajdziecie więcej wyników, a także bardziej zaawansowane podejście do tematu, którym rozwiejemy (mamy nadzieję) wszelkie potencjalne wątpliwości. Zapraszamy również do komentowania, nasi redaktorzy z chęcią podejmą dyskusję i pomogą w wypadku pytań.

Po więcej informacji:

ITHardware.pl
Dowiedz się więcej na temat: Asus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy