500 testerów sprawdza kompatybilność wsteczną na Xbox Series X/S

​Kompatybilność wsteczna jest jednym z ważniejszych czynników w nadchodzącej generacji konsol, traktowana poważnie zarówno przez Microsoft, jak i Sony. Zmiany w porównaniu z PS4 i Xbox One nie są wielkie, więc logiczne, że przenoszenie posiadanych gier na nowe urządzenia będzie kluczowe.

Nieco szczegółów na temat podejścia Microsoftu ujawnił niedawno Jason Ronald, jeden z inżynierów wysokiego szczebla w dziale Xbox. Jak przyznał, prace nad funkcją trwają już od dawna, zanim jeszcze sfinalizowano to, jaką specyfikację będą miał konsole nadchodzącej generacji, gdzieś w 2016 roku.

"Pracujemy nad Xbox Series X oraz Series S od 2016 roku. Zanim jeszcze mieliśmy układ scalony, mierzyliśmy płynność działania istniejących gier i włączaliśmy je na symulatorze konsoli nowej generacji. To pozwoliło zidentyfikować potencjalne problemy, zanim układ w ogóle powstał" - mówi.

Reklama

Gier na Xbox One wydano jednak setki, więc jak sprawdzić, czy w którejś nie pojawią się niespodziewane błędy przy próbie uruchomienia na Series X/S? Czy Microsoft przygotował jakieś zautomatyzowane narzędzia do sprawdzania istniejących gier jedna po drugiej? Nic z tego.

"Przez ubiegły rok przeszliśmy przez fazy testów, które mogą trwać od 16 do 24 godzin dla jednej gry. Mieliśmy armię testerów, około pięciuset. Przetestowaliśmy wszystkie gry, posortowane według priorytetu.  Jeśli tester znajdzie błędy, zgłasza je do zespołu kompatybilności, bez udziały twórców".

"To naszym obowiązkiem jest sprawienie, by gry nadal działały" - dodaje Ronald w rozmowie z serwisem Inverse. To ważne, ponieważ deweloperzy zapewne niechętnie witaliby perspektywę poświęcania czasu na powracania do starszych gier i łatanie błędów tylko na Xbox Series X/S.

Co równie ciekawe, posiadacze konsol nowej generacji po zajrzeniu do swojej biblioteki będą mogli szybko podejrzeć produkcje, które otrzymały takie dedykowane łatki, za pomocą specjalnej opcji filtrowania. Pozostałe tytuły nadal będą oczywiście działały - właśnie w kompatybilności wstecznej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Xbox Series X
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy