Z gry Rockstara zniknie część zawartości

​Po 10 latach od premiery Grand Theft Auto IV zaczną wygasać pierwsze licencje na korzystanie z utworów muzycznych w grze.

29 kwietnia minie 10 lat od premiery Grand Theft Auto IV co skłoniło graczy do wysunięcia przypuszczeń, że może się to wiązać z usunięciem części utworów ze ścieżki dźwiękowej gry. Przypuszczenia nie są bezpodstawne, ponieważ w przeszłości miały miejsce podobne sytuacje, na przykład w GTA: San Andreas w 2014 czy Vice City w 2012 roku. Problemem są czasowe licencje na wykorzystywanie utworów, które wygasają po określonym w umowie czasie.

Na oficjalny komunikat ze strony Rockstara nie trzeba było długo czekać. Plotki niestety okazały się prawdziwe. Deweloperzy potwierdzili, że wkrótce stracą ważność licencje na sporą część utworów, głównie wykorzystywanych w wirtualnej stacji radiowej, nadającej w Liberty City - Vladivostok FM - nadającej rosyjskie utwory z gatunku pop. Zostaną one zastąpione przez inne produkcje, co w jakimś stopniu może zrekompensować stratę.

Reklama

Na chwilę obecną nie jest wiadomo, które dokładnie utwory zostaną usunięte, ale twórcy zapowiedzieli, że wkrótce udostępnią odpowiedni wykaz na swojej oficjalnej stronie internetowej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Grand Theft Auto IV
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy