Xbox One/PlayStation 4: AMD zapewnia, że nie będzie problemów z dostawą podzespołów

Przeszkodą w sprawnej i bezproblemowej premierze next-genów może być... AMD.

Układy graficzne firmy znajdują się bowiem zarówno w Xboksie One, jak i PlayStation 4, koncern czeka więc spore wyzwanie z wyprodukowaniem odpowiedniej liczby egzemplarzy swoich podzespołów. Jego przedstawiciele zapewniają jednak, że sobie poradzą.

Saeid Moshkelani, wiceprezes AMD, w rozmowie z serwisem GamesIndustry, przekonuje, że nie powinno być większych problemów z produkcją odpowiedniej liczby podzespołów. To oznacza, że raczej nie będziemy mieć do czynienia z brakiem konsol przy premierze XBO i PS4.

"Z perspektywy producenckiej mamy rok, w którym mamy zamiar wysłać do sklepów dziesiątki milionów podzespołów. Mamy więc bardzo mocne zaplecze fabryczne dla naszych APU i kart graficznych. Korzystamy z tej samej infrastruktury do stworzenia konsol. Tak więc skala nie jest czymś, co nas niepokoi, ponieważ już teraz stawiamy na produkcję wielkoseryjną" - mówi Moshkelani.

Reklama

Moshkelani zapewnia też, że AMD współpracuje również z twórcami gier pecetowych, pomagając im w zoptymalizowaniu swoich tytułów na komputerach. Uważa także, że dzięki nowej architekturze next-genów przenoszenie produkcji z PC-ta na Xboksa One lub PlayStation 4 będzie znacznie łatwiejsze. Dodaje przy tym, że wbrew niecnym plotkom, że "blaszaki", jako platforma do gier umarły, dywizja jego firmy odpowiedzialna za osobne karty graficzne ciągle się rozrasta - dlatego uważa, że high-endowe komputery mają jeszcze przed sobą sporo życia.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Sony | Microsoft | AMD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy