World of Warplanes: Metamorfoza popularnej gry sieciowej

Nowy zwiastun, dodatkowe myśliwce, opcja optymalizacji gry oraz ulepszony system organizowania walk - to najważniejsze, ale nie jedyne atrakcje, jakie białoruskie studio przygotowało z myślą o miłośnikach podniebnych bitew.

World of Tanks w przestworzach

Już jutro Wargaming planuje wprowadzić do swojej sieciowej gry - World of Warplanes - kolejną aktualizację. Oznaczone numerkiem 1.4 uaktualnienie najpierw trafi do użytkowników z Europy i Rosji, by ostatecznie 4 czerwca zawitać także do Ameryki Północnej. A co w "zestawie"? Mówiąc szczerze - moc atrakcji, ale po kolei.

Client nasz pan

Jedną z najciekawszych zmian, jakie wniesie ze sobą update 1.4, będzie optymalizacja gry poprzez udostępnienie klienta, który od 3 czerwca podzielony zostanie na:

• wersję HD - dedykowaną posiadaczom wydajnych komputerów, którzy pragną cieszyć się rozgrywką przy maksymalnych ustawieniach graficznych;
• wersję SD - stworzoną z myślą o graczach, którzy nie posiadają zbyt mocnych jednostek PC, a przy okazji chcą zaoszczędzić miejsce na dysku twardym.

Powiększona flota

Kolejną, wartą odnotowania nowinką będzie rozbudowanie VI poziomu o łącznie pięć nowych myśliwców klasy premium - po jednym dla każdej z pięciu dostępnych w grze nacji. W ten sposób każdy powinien znaleźć coś dla siebie - poniżej lista maszyn, za sterami których będziemy mogli podbijać sklepienia niebios:

• radziecki - Bell P-39Q-15 Airacobra,
• niemiecki - Supermarine Spitfire V DB 605,
• brytyjski - Mustang Mk.I,
• japońskie - Kawasaki Ki-88,
• amerykański - Grumman XP-50.

Równowaga, noobie!

Zaprojektowanie idealnego algorytmu dobierania graczy do walki nie jest łatwym zadaniem - to problem, z którym boryka się praktycznie każdy deweloper sieciowych gier. I nie ominął także produktów studia Wargaming.

Wiedzą o tym programiści studia odpowiedzialnego za World of Warplanes i cały czas w pocie czoła pracują nad jego ulepszaniem aktualnego systemu. Efekty poznamy już jutro, bo wraz z aktualizacją 1.4 ma się pojawić także nowy, bardziej zbalansowany model organizowania drużyn.

Czym będzie się wyróżniał? Spieszymy z wyjaśnieniami. Według zapowiedzi twórców - od tego momentu liczba przypisanych do drużyn graczy, którzy uczestniczyć będą w danym starciu zawsze ma być równa. Podobnie sprawa ma się w przypadku rodzajów samolotów i ich poziomów zaawansowania - te czynniki także będą odgrywać istotną rolę w tworzeniu wyważonych grup.

W praktyce oznacza to, że gracze będą mieli większe szanse na znalezienie meczu, w którym uczestniczyć będą inni użytkownicy na zbliżonym poziomie zaawansowania. Jeżeli zabieg się powiedzie, to możemy liczyć na jeszcze bardziej wciągającą zabawę. W końcu nie chyba bardziej demotywującego od dołączenia do rozgrywki, w której zmuszeni jesteśmy walczyć z dużo bardziej doświadczonymi graczami.

Randez-vous w ciemno

Wciąż mało? Na deser Wargaming zaserwuje więc coś specjalnego - dwie nowe mapy, ale nie byle jakie, bo wprowadzające spore zmiany w aspekcie dotychczasowych taktyk. W aktualizacji 1.4 pojawią się:

• Winter War - pierwsza mapa w World of Warplanes, której akcja rozgrywać się będzie po zmierzchu, a dokładniej podczas tzw. nocy polarnej;
• Hidden Airbase - akcja tej mapy także umiejscowiona zostanie w regionie polarnym. Wirtualni piloci zwiedza okolice tajnego ośrodka wojskowego zlokalizowanego między niebezpiecznymi lodowymi szklakami.

Oba wyżej wymienione poziomy dostępne będą dla wszystkich posiadaczy bojowych jednostek latających z poziomów I - V.

Trzeba przyznać, że Wargaming cały czas trzyma rękę na pulsie i stara się wprowadzać modyfikacje, umilające zabawę użytkownikom swoich gier. Zapowiadana aktualizacja 1.4 do World of Warplanes to mnóstwo nowości i poprawek, które powinny zadowolić nawet najbardziej profesjonalnych graczy. Na koniec zapraszamy do obejrzenia najnowszego trailera, który studio opublikowało z okazji zbliżających się targów E3: