World of Tanks Blitz pobrano w Polsce 3 mln razy, nowe czołgi w drodze!

​Jak dowiedziała się Interia, 3 mln graczy z Polski, czyli blisko 8 proc. populacji naszego kraju, zagrało w popularne World of Tanks Blitz. To całkiem imponująca liczba, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że na całym świecie produkcję pobrano już ponad 120 milionów razy, a tempo nie spada.

Co więcej, dowiedzieliśmy się, że już wkrótce w grze pojawią się kolejne polskie czołgi. Jeszcze w tym roku twórcy planują bowiem wprowadzenie europejskiego drzewka, w którym rodzimy przemysł reprezentować będą maszyny 10TP oraz 14TP, umieszczone - odpowiednio - na drugim i trzecim poziomie.

Obecnie w produkcji jest jedna maszyna bliska Polakom - czołg inspirowany serialem "Czterej Pancerni i Pies" słynny T34-85 Rudy. Jak ujawnili nam deweloperzy, prawie 3 miliony graczy w Blitz to mieszkańcy naszego kraju, co globalnie plasuje nas na dziewiątym miejscu globalnie, jeśli mowa o rozmiarach krajowych społeczności, oraz na trzecim miejscu w Europie.

Reklama

Co ważniejsze, Polacy to bardzo aktywni gracze, ponieważ pomimo dziewiątego miejsca pod względem rozmiarów na całym świecie, jesteśmy czwarci, jeśli wziąć pod uwagę czas spędzony w grze. Ulubioną platformą jest w naszym kraju Steam (piąta lokata globalnie), przed Androidem.

World of Tanks Blitz debiutowało niemal dokładnie pięć lat temu, w czerwcu 2014 roku. Wtedy wydano wyłącznie odsłonę iOS, lecz na przestrzeni ostatnich lat Wargaming przygotowało konwersje na wiele innych platform, wychodząc także poza urządzenia mobilne: na Windows, Maca i Steam.

W planach na przyszłość są nie tylko nowe czołgi, ale także gruntowne przeprojektowanie interfejsu, obejmujące nowy garaż, bardziej przejrzyste ekrany rozwijania nowego sprzętu, ładniejsze drzewka technologiczne poszczególnych krajów i regionów, a także usprawniony profil gracza i statystyki.

Najważniejsza jest jednak społeczność.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: World of Tanks Blitz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama