Wojna światowa nadchodzi do War Thunder

​Gaijin Entertainment ogłasza otwarte testy beta trybu Wojny Światowej w swojej grze wojennej War Thunder. Nowy tryb zaoferuje graczom możliwość przeżycia historycznych bitew na własnej skórze.

Bitwy zorganizowane są w ramach "Operacji", które bazują na prawdziwych wydarzeniach, takich jak Bitwa o El Alamein czy Bitwa o Witebsk. Dowódcy po obydwu stronach konfliktu mogą rozmieszczać na mapie jednostki naziemne oraz lotnicze i decydować o tym, które wezmą udział w walce. Wyniki poszczególnych bitew mają znaczący wpływ na przebieg całej "Operacji". Każda z nich może potrwać nawet do dwóch godzin.

Tylko dowódcy dywizjonów mogą rozpocząć nową "Operację", ale każdy może wziąć w nich udział. Maszyny dostępne w tym trybie są ograniczone kontekstem historycznym. Oznacza to, że nie można latać myśliwcem z silnikiem odrzutowym podczas bitwy o El Alamein lub walczyć japońskim czołgiem w bitwie o Witebsk. Jeśli gracz posiada wymagany pojazd dla danej "Operacji", to będzie mógł go wykorzystać, ale w przeciwnym razie otrzyma podstawową jednostkę pasującą do realiów historycznych. Dzięki temu nawet nowi gracze, którzy nie odblokowali wszystkich maszyn, lecz są fanami historii, będą mogli wziąć udział w rozgrywce.

Reklama

Operacje składają się z wielu bitew o różnym celu. Znajdziemy tutaj szturm, obronę, atak na konwój, misje eskortowe, a także jednoczesne konfrontacje jednostek naziemnych i lotniczych. Każda bitwa połączona jest z inną, poprzez mapę strategiczną. Dowódcy muszą decydować gdzie wysłać czołgi, a gdzie lotnictwo. Możliwości prowadzenia operacji jest wiele i tylko od graczy zależy, jak się one potoczą.

Rozgrywka w ramach nowego trybu będzie podzielona na sezony. Pierwszy z nich potrwa do 10 czerwca. Najlepsi gracze otrzymają unikalne nagrody. Pełna rozpiska sezonu i więcej informacji znajdziecie na oficjalnej stronie gry.

materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy