Wiemy, dlaczego postacie w The Sims korzystają z własnego języka

​Dlaczego Simsy mówią we własnym, dość nietypowym języku? Odpowiedzi na to pytanie zadane przez jednego z fanów udzieliła aktorka głosowa, Krizia Bajos.

Bohaterowie The Sims od zawsze porozumiewają się we własnym języku "simlish", wykreowanym przez deweloperów, który od drugiej części doczekał się nawet alfabetu. Dlaczego nie otrzymaliśmy pokładu głosowego np. w języku angielskim? Do sprawy (via Eurogamer) odniosła się aktorka głosowa Krizia Bajos, która przyznała, że chodzi o przystępność. W odpowiedzi na pytanie fana marki stwierdziła, że ludzie lubią grać w The Sims, więc jest to praktyczne dla odbiorców posługujących się różnymi językami.

Nikt nie jest wykluczony, gdyż to uniwersalny język. "W The Sims może zagrać każdy i wszyscy rozumieją, co się dzieje, bez konieczności pojmowania rozmaitych słów" - powiedziała Bajos, która użyczyła głosu Mamie Welles w polskiej produkcji Cyberpunk 2077. Simlish powstał jednak z innych pobudek. Otóż ojciec serii, Will Wright, uznał, iż poszczególne wypowiedzi będą się zbyt często powtarzały.

Reklama

Oryginalnego podkładu głosowego użyczyli Gerri Lawlor oraz Stephen Kearin, który poszli na całkowitą improwizację. Ostatnia część marki - The Sims 4 zadebiutowała we wrześniu 2014 i coraz bardziej słychać głosy o nadchodzącym piątym epizodzie, który nie doczekał się oficjalnej prezentacji podczas EA Play czy targów E3 2021. Ogromną zmianą względem poprzedników ma być postawienie na elementy wieloosobowe - do gry trafi najpewniej pełnoprawny multiplayer.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Sims 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy