Wiedźmin 3: Dziki Gon nadal sprzedaje się świetnie. CD Projekt ujawnia najnowsze dane

​Wiedźmin 3: Dziki Gon mimo kilku lat na karku wciąż generuje swoich twórcom ogromne zyski co potwierdza opublikowany przez CD Projekt raport za 2019 rok.

Wiedźmin 3: Dziki Gon to jedna z najlepiej ocenianych gier minionych lat, która nawet pięć lat po debiucie wzbudza niemałe zainteresowanie graczy. CD Projekt ujawnił najnowszy raport finansowy, dzięki któremu poznaliśmy szczegóły sprzedaży trzeciej części serii w ubiegłym roku. Kluczową w tym przypadku platformą są komputery, ponieważ właśnie na nich kupiono najwięcej kopii tytułu.

Jest to inna sytuacja niż w 2015 roku, czyli okresie debiutu trójki i wówczas to na PlayStation 4 sprzedano najwięcej egzemplarzy produkcji, z kolei rok później wersje na oba urządzenia generowały równe zyski. Jednak w 2017 oraz 2018 roku sytuacja uległa zmianie na korzyść komputerów wliczając do tego 2019 roku, w którym to sprzedaż Wiedźmina 3: Dziki Gon na PC przebiła zarówno PS4, jak i Xbox One.

Reklama

Oczywiście kluczową rolę odegrały tu różne promocje organizowane m.in. w sklepie GOG, w którym edycję Gry Roku zawierającą wszystkie opublikowane dodatki możemy czasami kupić poniżej 50 złotych. Patrząc na dokładne dane, to w 2019 roku kupiono 6.619.718 egzemplarzy Wiedźmina 3: Dziki Gon i jest to wzrost względem 2018 roku kiedy to sprzedano 3.591.549 egzemplarzy, aczkolwiek i tak aktualnie nic nie przebije premierowego roku, w którym sprzedano 9.471.830 kopii gry. W przypadku samego CD Projekt to w poprzednim roku przedsiębiorstwo osiągnęło 521 milionów złotych przychodów ze sprzedaży, co oznacza wzrost na poziomie 44 procent względem analogicznego roku.

Skonsolidowany zysk netto wzrósł w porównaniu do 2018 r. o 60% i przekroczył 175 mln zł. Oczywiście swoją niemałą cegiełkę do tego sukcesu dołożył debiutujący Wiedźmin 3: Dziki Gon na Nintendo Switch, który o dziwo całkiem dobrze spisuje się na urządzeniu japońskiego producenta. Dodatkowo CD Projekt w 2019 roku przeznaczył rekordowe wydatki na produkcję gier i nowych technologii, które wyniosły 165 mln zł. Skumulowane saldo nakładów na prace rozwojowe na koniec roku osiągnęło poziom 386 mln złotych.

Bez wątpienia przed polską firmą wyjątkowo gorące miesiące w związku z finalizacją prac nad kolejnym projektem Cyberpunkiem 2077, którego zgodnie z zapewnieniami wrześniowy debiut w związku z trwającą pandemią koronawirusa nie jest zagrożony. To szansa na ponowne zwiększenie rocznych przychodów, do których przyczyni się właśnie Cyberpunk 2077.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy