W finale piłkarskich mistrzostw świata wykonano cieszynkę z Fortnite

​Nastawiony na sieciowe zmagania Fortnite cieszy się na tyle dużą popularnością, że gra zaczęła zaznaczać swoją obecność na piłkarskich boiskach.

We wczorajszym finale mistrzostw świata w Rosji uwadze kibiców nie umknęły nietypowe gesty. W trakcie spotkania między Francją i Chorwacją wykonano cieszynkę, która inspirowana jest tak zwanym "tańcem przegranego" z produkcji od studia Epic Games.

Specjalnymi ruchami napastnik reprezentacji Trójkolorowych - Antoine Griezmann - uczcił bramkę strzeloną po rzucie karnym w pierwszej połowie meczu. Piłkarz nie tylko unosił nogi do góry, ale i ułożył ręce w sposób nie pozostawiający wątpliwości, że poza pochodzi właśnie ze słynnej gry.

Reklama

W Fortnite taniec wykonywany jest po wygranej, aby pokazać wyższość nad pokonanym rywalem. Nie ulega wątpliwości, że taki był właśnie zamiar Francuza - zapewne chciał powiedzieć Chorwatom, że wraz ze swoją drużyną jest lepszy.

Później okazało się, że Griezmann miał rację. Francja ostatecznie zwyciężyła w starciu z Chorwacją wynikiem 4:2. Dzięki temu drugi raz w historii - 20 lat po pierwszym sukcesie - drużyna znad Sekwany sięgnęła po Puchar Świata i tytuł najlepszej reprezentacji na całym globie.

Poniżej można obejrzeć filmik pokazujący nietypową cieszynkę:

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy