W Assassin’s Creed: Valhalla przypadkowo umieszczono osadę, która istnieje naprawdę

​W najnowszej odsłonie serii o przygodach asasynów twórcy umieścili wioskę, która istnieje w prawdziwym świecie. Zrobili to jednak nieświadomie, natomiast o tym fakcie dowiedzieli się dopiero kilka miesięcy temu.

W Assassin's Creed: Valhalla znalazła się osada Ravensthorpe, która stanowi kluczowy punkt dla głównego bohatera. Okazuje się jednak, że wioska istnieje w rzeczywistości, zaś deweloperzy odpowiedzialni za grę twierdzą, że umieścili ją bez świadomości tego faktu, co przyznał Darby McDevitt, reżyser narracji nowego Assassyna.

Jak informuje brytyjski Eurogamer, Ravensthorpe znajduje się nawet w dokładnie tym samym miejscu, co wersja z produkcji Ubisoftu. Skąd pomysł właśnie na Ravensthorpe? Otóż według autora Eivor należał do klanu Kruka, a Thorpe oznacza wioskę, więc umieszczono osadzę w środku Mercji, aby znalazła się w centrum mapy.

Reklama

"Nie wiedzieliśmy, że w rzeczywistym świecie, w dokładnie tym samym punkcie, istnieje realne Ravensthorpe. O tym dowiedzieliśmy się dopiero parę miesięcy temu" - powiedział McDevitt.


Rozwijanie osady odgrywa w AC: Valhalla niezwykle ważną rolę, bowiem dzięki temu uzyskujemy dostęp do nowych funkcji budynków, czy misji pobocznych powiązanych z towarzyszami głównego bohatera gry. Akcja fabuły rozgrywa się w dziewiątym wieku naszej ery, kiedy to plemiona nordyckie opuszczały swoje domy w Skandynawii i płynęły podbijać królestwa anglosaskie.

Tym razem głównym bohaterem jest wojownik assassyn Evior prowadzący swoich ludzi do nieznanej im krainy w poszukiwaniu nowego domu. Sama produkcja rozpoczyna się od chwili opuszczenia przez protagonistę oraz jego załogę dotychczasowych ziem, a powód jest dość prosty - Wikingowie planują znaleźć nowe źródła zasobów.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Assassin’s Creed: Valhalla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy